Advertisement
Menu

Maroko zagra w półfinale mundialu!

W trzecim ćwierćfinale Mistrzostw Świata w Katarze Maroko sprawiło ogromną niespodziankę i po bardzo emocjonującym meczu pokonało Portugalię 1:0.

Foto: Maroko zagra w półfinale mundialu!
Fot. Getty Images

Przed dzisiejszym meczem cały świat zadawał sobie jedno istotne pytanie – czy Maroko znów może to zrobić? Piłkarze Walida Regraguiego pokazali już na tym mundialu, że są w stanie wygrać z każdym, ale dzisiaj czekało na nich chyba najtrudniejsze zadanie na tegorocznym turnieju. Ich przeciwnikiem była bowiem Portugalia, która w 1/8 finału dała pokaz siły i rozgromiła Szwajcarię 6:1. 

Zawodnicy Fernando Santosa przystępowali do tego meczu w roli faworyta i zgodnie z przewidywaniami od samego początku chcieli przejąć inicjatywę. Częściej utrzymywali się przy piłce i już w 4. minucie mogli wyjść na prowadzenie po uderzeniu głową João Félixa. W pierwszym kwadransie Marokańczycy skupili się głównie na solidnej defensywie i kontratakach. Minuty leciały, a Hakimi i spółka czuli się coraz pewniej i z większą częstotliwością zagrażali bramce strzeżonej przez Diogo Costę. 

W 31. minucie znów bramkę mógł zdobyć Félix, gdy piłka po rykoszecie o centymetry minęła bramkę. Portugalczycy chcieli złapać swój rytm, ale z tak grającym rywalem nie czuli się w pełni komfortowo. Kilka minut później drużyna z północnej Afryki dała pierwsze ostrzeżenie, ponieważ po ładnej drużynowej akcji w dobrej sytuacji znalazł się Amallah. Drugiego ostrzeżenia już nie było. W 42. minucie dośrodkowanie z lewej strony posłał Attiat-Allah, pusty przelot zaliczył Diogo Costa, a En-Nesyri trafił do siatki po strzale głową i do przerwy mieliśmy niespodziankę.

W drugiej połowie Portugalczycy od razu rzucili się do odrabiania strat. Zespół Santosa potrzebował impulsu, a tym miało być wejście na boisko Cristiano Ronaldo. Ataki nie ustawały, ale za każdym razem brakowało ostatniego podania. W 58. minucie nieźle główkował Gonçalo Ramos, jednak piłka po jego uderzeniu minimalnie minęła bramkę. Mistrzowie Europy z 2016 roku dominowali, podchodzili wysokim pressingiem, strzelali z dystansu, ale cały czas nie potrafili doprowadzić do wyrównania. 

Na ostatnie 20 minuy Fernando Santos posłał do boju wszystko, co miał. Na murawie zameldowali się Rafael Leão oraz Vitinha. Marokańczycy tymczasem chcieli już tylko dowieźć do końca pozytywny rezultat i skuteczni odpierali ataki przeciwnika. W 83. minucie kolejny raz próbował Félix. Gracz Atlético oddał bardzo mocny strzał z dystansu, ale fantastycznie interweniował Bono. 

Sędzie doliczył jeszcze 8 minut. Minutę przed końcem bohaterem mógł okazać się Pepe, ale minimalnie chybił i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:0. Maroko gra dalej, Maroko kolejny raz dokonało rzeczy niebywałej. Portugalia dominowała, ale nie potrafiła postawić kropki nad „i” oraz nie była dzisiaj tym samym zespołem, który kilka dni temu dał lekcje futbolu Szwajcarii. Rozczarowani Portugalczycy z CR7 na czele wracają do domu, a sen Marokańczyków trwa dalej. Kto będzie ich przeciwnikiem w półfinale? O tym przekonamy się wieczorem. 

Maroko – Portugalia 1:0 (1:0) 
1:0 En-Nesyri 42' (asysta: Attiat-Allah)

Maroko: Bounou; Hakimi, Saïss (57' Dari), El Yamiq, Attiat-Allah; Ounahi, Amrabat, Amallah (64' Cheddira); Ziyech (81' Aboukhlal), En-Nesyri (64' Benoun), Boufal (81' Jabrane).
Portugalia: Costa; Dalot (79' Horta), Pepe, Dias, Guerreiro (51' Cancelo); B. Silva, Neves (51' Cristiano), Otávio (69' Vitinha); Fernandes, Ramos (69' Leão), Félix.

Pozostałe ćwierćfinały Mistrzostw Świata
10 grudnia, 20:00 – Anglia vs Francja

Półfinały Mistrzostw Świata
13 grudnia, 20:00 – Argentyna vs Chorwacja
14 grudnia, 20:00 – Anglia/Francja vs Maroko

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!