Pomarańczowi lepsi od Lwów

Przed pierwszym gwizdkiem w roli nieznacznego faworyta stawiano Holandię, ale bez względu na to ten mecz zapowiadano jako pierwszy z hitów katarskiego mundialu. Jak to często w takich sytuacjach bywa, szumne zapowiedzi okazały się mrzonką. Pierwsza połowa niestety nie rozgrzała nas do czerwoności, by nie napisać, że zwyczajnie nas rozczarowała.

Oranje stworzyli więcej sytuacji, a najlepszej z nich nie wykorzystał Frenkie de Jong, który po zmyleniu pierwszego rywala chciał przechytrzyć jeszcze Abdou Diallo, co poskutkowało fiaskiem całej akcji i wybiciem przez Cheikhou Kouyaté. Senegalczycy dwa razy próbowali zagrozić debiutującemu zarówno w reprezentacji, jak i na Mistrzostwach Świata, Andriesowi Noppertowi, który na przestrzeni całego spotkania stanął na wysokości zadania. Bezskutecznie. Do szatni oba zespoły zeszły z zerowym dorobkiem bramkowym.

Po przerwie wiele się nie zmieniło. Teoretycznie próbowali jedni i drudzy, z lekkim wskazaniem na Holandię, natomiast w praktyce jednym i drugim brakowało konkretów. Właściwie można by wyróżnić jedynie próby Virgila van Dijka i Idrissy Gueye. Kiedy powoli wydawało się, że już trzeci mecz na tegorocznych Mistrzostwach Świata przyniesie bezbramkowy remis, do akcji wkroczył Cody Gakpo, który wykorzystał znakomite podanie de Jonga oraz fatalny błąd Édouarda Mendy’ego i głową skierował piłkę do siatki.

Na koniec bramkarz Chelsea okazał się negatywnym bohaterem. Praktycznie w ostatniej akcji „wypluł” lekki strzał Memphisa Depaya, a do piłki dopadł Davy Klaassen i ustalił wynik na 2:0. Podopieczni Louisa van Gaala uczcili zwycięstwem swój powrót do mundialowej rywalizacji po ośmiu latach, zdobywając dwie bramki z trzech celnych uderzeń. Skuteczność przede wszystkim. Z kolei Lwy Terangi bez Sadio Mané, swojego niekwestionowanego lidera, z pierwszej bitwy wychodzą poranione.

Senegal – Holandia 0:2
0:1 Gakpo 84' (asysta: De Jong)
0:2 Klaassen 90'+1'

Senegal: E. Mendy; Sabaly, Koulibaly, Cissé, Diallo (62' Jakobs); Kouyaté (73' P. Gueye), N. Mendy, I. Gueye; Sarr, Dia (69' Dieng), Diatta (74' Jackson)
Holandia: Noppert; De Ligt, Van Dijk, Aké; Dumfries, De Jong, Gakpo (90'+4' De Roon), Berghuis (79' Koopmeiners), Blind; Janssen (62' Depay), Bergwijn (79' Klaassen)

Najbliższe mecze grupy A:
25 listopada, 14:00 – Katar vs Senegal
25 listopada, 17:00 – Holandia vs Ekwador