Advertisement
Menu

Faworyci wchodzą do gry

Anglia i Holandia wymieniane są wśród faworytów Mistrzostw Świata w Katarze. Dziś to właśnie te zespoły zobaczymy w akcji.

Foto: Faworyci wchodzą do gry
Fot. Getty Images

Piłka nożna wraca do domu i wraca… I wrócić nie może. Od lat Anglicy mierzą się  w kolejnych turniejach, ale od 1966 roku nie potrafią postawić kropki nad i. Ostatnio idzie im jednak coraz lepiej i nie da się tego nie zauważyć. Mundial w Rosji zakończyli na 4. pozycji, a w ubiegłorocznych Mistrzostwach Europy zajęli 2. miejsce. Teraz, obok Francji, są uznawani za najmocniejszy zespół ze Starego Kontynentu. Szeroka kadra Lwów Albionu wygląda bardzo imponująco, a Gareth Southgate może liczyć i na doświadczonego króla strzelców rosyjskiego czempionatu, Harry’ego Kane’a, i na młodych piłkarzy głodnych sukcesu, którym także i my będziemy przyglądać się z większą uwagą. Na myśl przychodzi oczywiście Jude Bellingham, który już teraz jest łakomym kąskiem na rynku transferowym.

Harry Kane i spółka rozpoczną mundial od teoretycznie najsłabszego rywala. Iran nigdy nie wyszedł z grupy, choć z ostatnich sześciu turniejów grał aż cztery razy – częściej niż na przykład Polska. Selekcjonerem ponownie jest były trener Realu Madryt, Carlos Queiroz, który prowadził Irańczyków także na dwóch poprzednich mundialach. Bardzo wyraźnym faworytem dzisiejszego spotkania i tak są rzecz jasna Anglicy, którzy chcą już od pierwszego meczu pokazać swoją siłę. Każdy inny wynik niż ich zwycięstwo będzie sensacją.

Składy
Anglia: Pickford; Trippier, Stones, Maguire, Shaw; Bellingham, Rice; Saka, Mount, Sterling; Kane.
Iran: Beiranvand; Moharrami, Pouraliganji, Cheshmi, Hosseini, Mohammadi; Nourollahi, Karimi, Haji Safi; Jahanbakhsh, Taremi.

Spotkanie rozpocznie się o 14:00 polskiego czasu. Będzie można je obejrzeć w TVP 1, TVP Sport, TVP 4K, tvpsport.pl i aplikacji mobilnej. Mecz skomentują Przemysław Pełka i Kazimierz Węgrzyn. 

* * *

Koniec okresu przejściowego. Sympatycy reprezentacji Holandii wreszcie liczą na to, że etap wpadek jest już przeszłością. Brak awansu na Mistrzostwa Europy we Francji, Mistrzostwa Świata w Rosji i szybkie pożegnanie się z EURO 2020 po porażce z Czechami musiały rozczarować tych, którym pomarańczowy kolor kojarzy się przede wszystkim z piękną grą w piłkę nożną.

Naprzeciwko Van Dijka i spółki stanie Senegal bez Sadio Mané, który tak jak Karim Benzema wypadł ze składu niemal w ostatniej chwili. To może na pewno ułatwić zadanie Holendrom, których trudno nie wskazywać na wyraźnych faworytów tego starcia. Jest jednak jedno ale: trudno w to uwierzyć, jednak ostatni mecz na dużej imprezie Oranje rozegrali w lipcu 2014 roku. Dziś przekonamy się, czy liderzy reprezentacji przeniosą doświadczenie z klubów także do zespołu narodowego.

Przewidywane składy
Senegal: E. Mendy; Sabaly, Koulibaly, Diallo, Ballo-Toure; P. Sarr, N. Mendy, Gueye; Diatta, Dia, I. Sarr.
Holandia: Pasveer; Timber, De Ligt, Van Dijk; Dumfries, F. de Jong, Taylor, Aké; Gakpo, Bergwijn, Janssen.

Spotkanie rozpocznie się o 17:00 polskiego czasu. Będzie można je obejrzeć w TVP 1, TVP Sport, TVP 4K, tvpsport.pl i aplikacji mobilnej. Mecz skomentują Maciej Iwański i Marcin Żewłakow. 

* * *

Katar przygotowywał się do Mistrzostw Świata niemal dwanaście lat i wczoraj zobaczyliśmy, że niewiele z tego wyszło, przynajmniej pod kątem sportowym. Nie aż tak długo do turnieju finałowego przygotowywał się także nasz dawny druh, Gareth Bale. Od lata tego roku Walijczyk grał w kraju, z którym dziś przyjdzie mu się zmierzyć, co może być pewnym dodatkowym smaczkiem przed wieczorną rywalizacją.

Niewątpliwie to właśnie Stany Zjednoczone i Walia są wymieniane w gronie faworytów do zajęcia drugiego miejsca w tej grupie. Wygrana w dzisiejszym spotkaniu nie zamknie oczywiście tej kwestii, ale – jak to na tego typu turniejach – ten mecz waży bardzo wiele. Doświadczenie teoretycznie jest po stronie Amerykanów, ponieważ Smoki nie grały na mundialu od 1958 roku. Patrząc jednak na poszczególnych zawodników, może czekać nas najbardziej wyrównany mecz tego dnia Mistrzostw Świata.

Przewidywane składy
USA: Turner; Dest, Long, Zimmerman, Robinson; Adams, McKennie, Aaronson; Pulisic, Wright, Reyna.
Walia: Hennessey; Mepham, Rodon, Davies; Roberts, Ampadu, Ramsey, Williams; Johnson, Bale, James.

Spotkanie rozpocznie się o 20:00 polskiego czasu. Będzie można je obejrzeć w TVP 1, TVP Sport, TVP 4K, tvpsport.pl i aplikacji mobilnej. Mecz skomentują Mateusz Borek i Janusz Michallik. 

* * * 

Dzisiejsze mecze można też wytypować w FORTUNA. Kurs na trafienie Harry’ego Kane’a w dowolnym momencie i wygraną Anglii wynosi 2,10.  
FORTUNA to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!