Real Madryt - Villarreal 3 : 0
Spotkanie z Villarreal miało odbudować zaufanie kibiców do piłkarzy Realu...
Spotkanie z Villarreal miało odbudować zaufanie kibiców do piłkarzy Realu po finałowej porażce z Deportivo La Coruna 1 : 2. Del Bosque nie wystawił na boisko kontuzjowanego Figo, ale ciekawsza jest obsada bramki, bowiem od kilku meczy w pierwszym składzie gra Cesar, a Casillas siedzi na ławce.
Królewscy od samego początku ruszyli do zmasowanych ataków. Dało to efekt już w 14 minucie, kiedy to dośrodkowanie wspaniale dysponowanego ostatnio Solariego wykorzystał Raul. 10 minut później świetną główkę Pavona niestety wspaniale wybronił Lopez Vallejo. Real wciąż atakował, ale do końca I połowy nie zdołał już zmienić wyniku spotkania.
W 61 minucie w polu karnym Zidane'a sfaulował Quique Alvares. Jedenastkę bez problemu wykorzystał specjalista w tej dziedzinie Fernando Hierro. Kilka minut później było już 3 : 0 po indywidualnej akcji McManamana, który pojawił się na boisku niespełna 5 minut wcześniej zmieniając Ivana Helguerę. Po tym golu gospodarze oddali trochę inicjatywę gościom z Villarreal, ale wynik już się nie zmienił i Real Madryt pokonał po niezłym meczu Villarreal 3 : 0.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze