Advertisement
Menu
/ relevo.com

La Liga wprowadzi Półautomatyczne Spalone

La Liga od sezonu 2023/24 wprowadzi do swoich rozgrywek Półautomatyczną Technologię Spalonego, informuje Relevo.

Foto: La Liga wprowadzi Półautomatyczne Spalone
Fot. Movistar+

Na początku lipca FIFA potwierdziła, że Półautomatyczna Technologia Spalonego zostanie wykorzystana we wszystkich meczach mistrzostw świata w Katarze, oferując wsparcie technologiczne dla sędziów na boisku i tych obsługujących system VAR. Federacja opisywała, że technologia opracowana przez HawkEye korzysta głównie z 12 kamer, jakie są umieszczane pod dachem obiektu i które śledzą piłkę oraz nawet do 29 punktów ciała u każdego zawodnika, które są brane pod uwagę w wyliczaniu pozycji spalonej, a to wszystko będzie mierzone do 50 razy na sekundę.

Dodatkowo w futbolówce pojawia się specjalny sensor, który przesyła położenie piłki na boisku 500 razy na sekundę, co pozwoli określić dokładny punkt kopnięcia futbolówki przez zawodnika. To wszystko prowadzi do dokładnego określenia pozycji futbolówki i zaangażowanych w potencjalną pozycję spaloną zawodników, po czym algorytm wyliczy, czy doszło do spalonego.

W sierpniu UEFA potwierdziła, że Półautomatyczna Technolnogia Spalonego [po angielsku Semi-Automated Offside Technology ze skrótem SAOT] zadebiutuje w europejskich rozgrywkach 10 sierpnia w meczu o Superpuchar Europy między Realem Madryt a Eintrachtem Frankfurt i będzie dodatkowo używana w fazie grupowej najbliższej Ligi Mistrzów. Europejska federacja precyzuje, że od 2020 roku wykonano 188 testów systemu, w tym we wszystkich spotkaniach poprzedniej Champions League.

Dzisiaj Relevo informuje, że ta technologia wejdzie również do La Ligi od początku sezonu 2023/24. Co ciekawe, portal dodaje informację, że chociaż widowiskowa technologia, której ujęcia oferuje się już w transmisjach z meczów Ligi Mistrzów, jest wykorzystywana już w europejskich rozgrywkach, to ciągle ostateczną decyzję podejmuje się na podstawie dotychczas używanych linii nakładanych przez sędziów.

Wszystko dlatego, że jak podaje Relevo, SAOT wprowadzono jako wsparcie dla arbitrów, a nie w 100% zaufane narzędzie, które ma decydujący głos przy rozstrzyganiu spalonego. Również z tego powodu w tym tygodniu przy decyzji o anulowaniu gola Tottenhamu na wagę zwycięstwa nad Sportingiem po decyzji VAR-u pokazano ujęcie z tradycyjnymi liniami, a nie obrazki 3D, które wypuszczano w transmisji na przykład po golach Bayernu na Camp Nou, gdzie atakujący Bawarczyków startowali do podań będąc w linii z obrońcami Blaugrany.

Relevo dodaje, że do wprowadzenia Półautomatycznej Technologii Spalonego potrzeba oczywiście inwestycji w dodatkowe kamery na stadionach, które na ten moment posiadają jedynie kluby występujące w Lidze Mistrzów. Koszt poniosą same kluby.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!