Znakomity Brahim z dubletem, gole Casemiro i Jovicia

Wypożyczeni

Antonio Blanco (Cádiz CF)
Po pięciu kolejnych meczach spędzonych na ławce rezerwowych Blanco nareszcie pojawił się na boisku. Szkoda, że akurat w takich okolicznościach, gdy Rayo prowadziło z Cádizem już 3:0. W 66. minucie zmienił Rubéna Sobrino i niewiele dobrego można o nim powiedzieć, może poza tym, że wykonał szesnaście podań i wszystkie z nich trafiły do adresata, w związku z czym mógł pochwalić się 100-procentową skutecznością w tym zakresie. Ale nie były to spektakularne podania otwierającego jego kolegom drogę do bramki, nic z tych rzeczy. 22-latek spędził na murawie 24 minuty. Może w najbliższej kolejce, w której podopieczni Sergio Gonzáleza podejmą na własnym terenie Atlético, pomocnik wypożyczony z Realu Madryt dostanie więcej czasu na zaprezentowanie swoich umiejętności.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,2/10
Ocena SofaScore: 6,5/10

Brahim Díaz (AC Milan)
Absolutnie kluczowy piłkarz Milanu w domowym zwycięstwie 4:1 z Monzą. Przede wszystkim – strzelił dwa gole. Najpierw, podobnie jak w rywalizacji z Juventusem, przebiegł z piłką całą połowę rywali po przyjęciu podania od Cipriana Tătărușanu na środku boiska i pokonał Michele Di Gregorio. Później bardzo dobrze zachował się w polu karnym, odwracając się z futbolówką i mocno uderzając na dalszy słupek. Ponadto Brahim brał aktywny udział w kreacji i gdyby Ante Rebić lepiej przymierzył w jednej z sytuacji, to dodatkowo mógłby mieć asystę. Skrót tego spotkania można zobaczyć tutaj. 23-latek zszedł z boiska w 53. minucie z powodu urazu mięśniowego. Według portalu MilanNews nie jest to jednak nic groźnego, powodem zmiany Hiszpana miał być bowiem skurcz mięśni lewego pośladka, a najlepszym tego potwierdzeniem jest obecność pomocnika w kadrze Rossonerich na mecz z Dinamem Zagrzeb w Lidze Mistrzów. Na koniec warto zauważyć, że zawodnik, o którego ewentualnym powrocie do Madrytu żywo się dyskutuje, w ostatnim czasie coraz częściej notuje jakościowe występy. A to bardzo dobrze wróży…
Ocena WhoScored: 8,4/10
Ocena SofaScore: 8,3/10

Juanmi Latasa (Getafe CF)
Wyjazdowe spotkanie z Celtą (1:1) przesiedział na ławce rezerwowych.

Reinier (Girona FC)
Brazylijczyk wrócił do gry po kontuzji, wchodząc w 74. minucie meczu z Osasuną. Przez kwadrans na boisku nie pokazał zbyt wiele, poza tym, że nadal czuje się pewny siebie i chętnie wchodzi w pojedynki z rywalami, które jednak głównie przegrywał. Dobrze widzieć go z powrotem na boisku.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 5,9/10
Ocena SofaScore: 6,4/10

Odeszli w letnim oknie transferowym

Borja Mayoral (Getafe CF)
Spotkanie z Celtą było dla niego kolejnym meczem walki. Nie oddał ani jednego strzału, nie miał większego udziału przy groźnych akcjach Getafe, ponieważ było ich jak na lekarstwo. Musiał co chwilę pojedynkować się ze stoperami Celty i ostatecznie nie zaliczy tego występu do udanych. Getafe zremisowało na wyjeździe 1:1, Mayoral został zmieniony w 72. minucie. Różnicy jednak znów nie zrobił.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,4/10
Ocena SofaScore: 6,5/10

Casemiro (Manchester United)
Wyjazdowe starcie z Chelsea było świetnym meczem dla Brazylijczyka. Wyszedł w pierwszym składzie i zagrał bardzo dobre zawody, będąc pewnym punktem zespołu w odbiorze i w rozegraniu piłki. Coraz lepiej czuje się też fizycznie i chętnie wchodzi w starcia z rywalami. Zanotował aż pięć odbiorów i dwa przechwyty, ale jego najważniejszy moment przyszedł w doliczonym czasie gry, gdy jego świetna główka pozwoliła United wyrwać remis 1:1 na Stamford Bridge. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że jego rywal do gry, Scott McTominay, sprokurował bardzo głupią jedenastkę dla The Blues po wejściu w końcówce, raczej nie mamy wątpliwości, kto dalej będzie pierwszym wyborem Ten Haga.
Ocena WhoScored: 7,9/10
Ocena SofaScore: 8,0/10

Fran García (Rayo Vallecano)*
Zaliczył bardzo udane spotkanie z Cádizem, ale to jego koledzy z zespołu bardziej błyszczeli. Wygrali u siebie aż 5:1, nawet na moment nie oddając rywalowi inicjatywy. Fran grał bardzo ofensywnie, oddał aż trzy strzały (dwa celne). Rywal od 42. minuty grał w dziesiątkę po czerwonej kartce, a Rayo w świetny sposób potrafiło to wykorzystać. Fran nie miał jednak udziału przy żadnym trafieniu.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 7,4/10
Ocena SofaScore: 7,3/10

Gareth Bale (Los Angeles FC)
Los Angeles FC nie miało meczu w miniony weekend. Następne spotkanie zagra 30 października, kiedy w półfinale MLS zmierzy się z Austin.

Isco (Sevilla FC)
Swojego powrotu na Santiago Bernabéu nie będzie wspominał do końca życia. Mógł strzelić gola byłemu klubowi, miał ku temu dogodną sytuację, gdy Sevilla zdecydowanie ruszyła do przodu po tym, jak wyrównała, ale na szczęście trafił tylko w boczną siatkę. I to by było na tyle. Bo raczej nie ma sensu kolejny raz wspominać o jałowych i pozbawionych jakichkolwiek konkretów kontaktach z piłką. Zresztą, pewnie wszyscy, a jeśli nie wszyscy, to większość z nas widziała to na własne oczy. Odrodzenie Isco nie następuje i nie ma obecnie sygnałów, by miało w najbliższym czasie nastąpić.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,4/10
Ocena SofaScore: 6,9/10

Luka Jović (ACF Fiorentina)
W sobotę Fiorentina podejmowała u siebie Inter, a Jović pojawił się na boisku w 52. minucie, gdy jego zespół przegrywał 1:2. Oddał jeden strzał, wygrał jeden w pojedynek w powietrzu, jednak, co najważniejsze, w końcu udało mu się przerwać fatalną passę w Serie A. W 90. minucie otrzymał podanie od Nikoli Milenkovicia, dobrze ustawił się w polu karnym i strzelił gola na 3:3. Było to drugie trafienie Serba na włoskich boiskach, a ostatni raz trafił do siatki… 14 sierpnia. Fiorentina ostatecznie jednak przegrała 3:4, a skrót tego spotkania można obejrzeć tutaj.
Ocena WhoScored: 7,0/10
Ocena SofaScore: 7,1/10

Mario Gila (Lazio)
Trzeci raz z rzędu cały ligowy mecz przesiedział na ławce rezerwowych. Powodów do zmiany w defensywie nie ma zbyt wiele, bo Lazio ma za sobą sześć kolejnych spotkań w Serie A z czystym kontem.

Miguel Gutiérrez (Girona FC)
Miguel również usiadł na ławce w domowym meczu z Osasuną i pojawił się na boisku na ostatni kwadrans. Był dość aktywny, bo zanotował aż 11 kontaktów z piłką w tak krótkim czasie. Do tego dorzucił dwa wybicia i jeden odbiór, ale zanotował też żółtą kartkę. Girona zremisowała 1:1 z rywalami z Nawarry i uciekła ze strefy spadkowej.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,0/10
Ocena SofaScore: 6,5/10

Takefusa Kubo (Real Sociedad)
Japończyk w ostatnich tygodniach nie prezentuje się już tak dobrze, jak miało to miejsce na samym początku sezonu, a w meczu z Realem Valladolid kolejny raz spisał się kiepsko. Operował głównie na lewej stronie boiska, ale nie stwarzał większego zagrożenia. Oddał tylko dwa strzały, nie zaliczył ani jednego kluczowego podania. Słabe zawody Kubo, który w 74. minucie opuścił boisko.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 5,9/10
Ocena SofaScore: 6,4/10

Víctor Chust (Cádiz CF)
Na początek informacja najważniejsza – Cádiz został zmiażdżony przez Rayo. Przegrał 1:5, nie oddając choćby jednego celnego strzału na bramkę. Żeby to jeszcze lepiej zobrazować, napiszemy tylko, że Florian Lejeune, 31-letni środkowy obrońca wypożyczony z Deportivo Alavés, ustrzelił w tym meczu dublet. Niebagatelny wpływ miały na to dwie czerwone kartki dla zespołu z Kadyksu (gospodarze z Campo de Vallecas również nie ustrzegli się czerwieni – kończyli mecz jednego mniej), który od 61. minuty musiał radzić sobie w dziewiątkę. Chust spisał się bardzo słabo, bezpośrednio zawinił przy ostatniej straconej bramce, gdy wspomniany Lejeune zamykał akcję na dalszym na słupku po wykonaniu rzutu rożnego. Prócz tego zdołał zablokować jeden strzał i zanotować jeden przechwyt. Po serii czterech remisów z rzędu Cádiz w końcu osiągnął więc inny rezultat, ale zapewne nie taki, jakiego oczekiwaliby jego kibice.
Ocena Marki: 0/3
Ocena Asa: 0/3
Ocena WhoScored: 5,6/10
Ocena SofaScore: 6,1/10

Marcelo (Olympiakos)
Kontuzja dalej uniemożliwia mu grę. Przegapił spotkanie z Panetolikosem, które Olympiakos wygrał 2:0.

Zawodnik kolejki: Brahim Díaz

*odszedł w 2021 roku, ale Real Madryt zachował 50% praw do niego