Co dokładnie dolega Modriciowi?
Chorwacki pomocnik nie zagra jutro z Lipskiem i może też przegapić spotkanie z Gironą, a na temat jego nieobecności pojawiają się sprzeczne informacje.
Fot. Getty Images
Real Madryt poinformował dziś rano, że Luka Modrić nie będzie dostępny na najbliższy mecz z Lipskiem. Nie precyzując, czy chodzi o uraz, czy o odpoczynek, klub wydał oświadczenie, w którym napisał jedynie, że Chorwat nie poleci z kolegami z drużyny do Niemiec. Według tego, co udało się potwierdzić Relevo, chodzi o dyskomfort mięśniu płaszczkowatym, który nie tylko wykluczy go z Ligi Mistrzów, ale także sprawi, że wątpliwy będzie jego występ w meczu z Gironą w najbliższą niedzielę.
W sprawie pomocnika pojawiają się jednak sprzeczne informacje. Wspomniane Relevo mówi o problemach z mięśniem płaszczkowatym, José Luis Sánchez z La Sexty twierdzi, że piłkarz odczuwa ból w przywodzicielu, a Mario Cortegana z Marki i Sergio Quirante z DAZN uważają, iż pomocnik nabawił się przeciążenia w nodze, ale nie precyzują jakiego mięśnia. Wszyscy są jednak zgodni, że nie jest to poważny uraz i pomocnik odpoczywa głównie z powodu ostrożności.
Ani Chorwat, ani sztab trenerski nie podejmują ryzyka. W wieku 37 lat Modrić wie, że kluczowe jest dozowanie wysiłków w tak długim sezonie jak ten. Mając mniej niż miesiąc do Mistrzostw Świata, zmuszanie się może oznaczać doznanie poważnej kontuzji i przegapienie tego, co być może będzie jego ostatnim dużym turniejem z reprezentacją. Z tego powodu podjęto decyzję o daniu mu odpoczynku w meczu z Lipskiem, a jego postępy będą monitorowane przez cały tydzień, aby sprawdzić, czy będzie mógł wrócić na kolejny mecz z Gironą.
To już drugi mecz, który Modrić opuści w tym sezonie. Poprzednio przegapił mecz z Osasuną, ponieważ był zmęczony po przerwie międzynarodowej. Do składu wrócił kilka dni później przeciwko Szachtarowi, ale cały mecz obejrzał z ławki. W tym sezonie rozegrał już 14 spotkań dla Realu Madryt (939 minut). Do tego należy dodać dwa pełne mecze dla swojego kraju.
Choć Carletto planował dokonać zmian w jedenastce, to wobec braku Modricia został do tego zmuszony. W jego miejsce mógłby wejść Camavinga, który przez cztery kolejne mecze siedział na ławce. Oprócz niego Włoch liczy na dwóch innych zawodników pierwszej drużyny (Kroos i Tchouaméni) oraz dwóch młodzieżowców (Dotor i Arribas). Remis wystarczy Los Blancos do zajęcia pierwszego miejsca w grupie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze