Murawa nie wytrzymuje
Równo miesiąc po całkowitej wymianie nawierzchni problem z murawą znowu wraca. Okazuje się, że problem leży głębiej, niż pierwotnie zakładano.
Fot. Getty Images
Real Madryt boryka się w tym sezonie z nieoczekiwanym problemem: stanem murawy na Estadio Santiago Bernabéu. Trawa nie zachowuje się tak, jak powinna i już na przedmeczowej rozgrzewce przed meczem z Sevillą można było zauważyć, że trawa zdecydowanie zbyt łatwo odrywa się od podłoża, a w trakcie spotkania widać było wybrakowane fragmenty nawierzchni, co w ostatnich 15 latach było czymś niespotykanym. Problem jest poważny, ponieważ klub wymienił całą murawę raptem miesiąc temu i efekt tej wymiany utrzymał się bardzo krótko.
Królewscy grali na dywanie nieprzerywanie od 2008 roku, kiedy klub sprowadził z Arsenalu Paula Burgessa, który przez 12 lat był głównym ogrodnikiem klubu. Anglik sprawił, że murawa na Bernabéu była prawdziwą perełką w całej Europie. Odejście Burgessa w 2020 roku nie wpłynęło negatywnie na stan nawierzchni na Bernabéu i w Valdebebas, ale w tym sezonie trawa na obiekcie Królewskich wyraźnie nie wytrzymuje.
Miesiąc temu klub twierdził, że poprzednia murawa, która była sprowadzana z Cáceres z Estremadury, nie przyjęła się odpowiednio z powodu upałów, jakie panowały w tej części Hiszpanii przed transportem rolek z trawą do Madrytu. Klub zdecydował się więc na całkowitą wymianą nawierzchni i ostatecznie wybrano ponownie murawę z Cáceres, za której ułożenie ponownie odpowiedzialna była firma Tapiz Verde. Minął miesiąc, upałów już nie ma, a problem wraca. Jakie mogą być inne przyczyny tego stanu rzeczy?
Osoby odpowiedzialne za stan murawy starają się dokonać dokładnej analizy i jednym ze źródeł problemów ma być podłoże, na którym wyłożone są rolki z trawą, które nie dostarcza murawie odpowiednich składników odżywczych i trawa nie może się odpowiednio zakorzenić. Dodatkowo, zbyt obfite podlewanie trawy sprawia, że woda staje, zamiast spływać, a z kolei zbyt krótkie powoduje wyschnięcie nawierzchni. Poprawienie tego stanu rzeczy będzie niezwykle trudne, ponieważ trzeba będzie zdjąć wszystkie warstwy i zacząć od samego dołu, modyfikując również drenaż. Według nieoficjalnych źródeł klub planuje to zrobić podczas przerwy na mundial.
Warto zaznaczyć, że testy murawy w laboratorium w Valdebebas dawały świetnie wyniki, jednak w tym momencie nawierzchnia na Bernabéu ma zupełnie inne warunki jeśli chodzi o wilgotność, światło czy temperaturę, dlatego też inaczej się zachowuje. Murawa w Valdebebas jest testowana w warunkach, w jakich będzie przebywać w szklarni pod Bernabéu. Problem całkowicie zniknie, kiedy budowa nowego hypogeum dobiegnie końca, jednak wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach piłkarze będą musieli się przyzwyczaić do gry na murawie zbliżonej jakością do tej, jaką mamy obecnie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze