Advertisement
Menu
/ Leszczu, Mateo, ostricz, KRot

Niewykorzystany rzut karny Jovicia i kolejny solidny występ Miguela

Zawodnicy jeszcze do niedawna reprezentujący barwy Realu Madryt po raz kolejny albo zupełnie się nie popisali, albo niczym się nie wyróżnili. Żaden z nich nie trafił do siatki ani nie zanotował asysty. Wybór zawodnika kolejki znów nie należał do najłatwiejszych.

Foto: Niewykorzystany rzut karny Jovicia i kolejny solidny występ Miguela
Fot. Getty Images

Wypożyczeni

Antonio Blanco (Cádiz CF)
Zagrał lepiej niż przed tygodniem. Nie można było odmówić mu chęci, ale przy 39 procentach posiadania piłki w pierwszej połowie i 42 w całym spotkaniu zawodnikowi o takiej charakterystyce niezwykle ciężko jest pokazać swoje największe atuty. Blanco miał więcej kontaktów z futbolówką niż w rywalizacji z Athletikiem, ale na nic się to zdało. Opuścił plac gry w 74. minucie, zmienił go Álvaro Giménez.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 0/3
Ocena WhoScored: 6,40/10
Ocena SofaScore: 6,9/10

Brahim Díaz (AC Milan)
Wielkie derby Mediolanu rozpoczął na ławce rezerwowych, ale biorąc pod uwagę formę Charlesa De Ketelaere, który wyrósł na jego najpoważniejszego konkurenta do gry w podstawowym składzie, nie powinno to nikogo dziwić. Brahim wszedł na murawę San Siro w 63. minucie, zmieniając właśnie wspomnianego wyżej Belga. Jego obecność nie przyniosła żadnych wymiernych korzyści dla Milanu, ale popisał się dwoma dobrymi i efektownymi wyjściami spod opieki kilku graczy. Na końcowy rezultat nie miało to jednak wpływu, a Rossoneri pokonali swojego rywala zza miedzy 3:2.
Ocena WhoScored: 6,13/10
Ocena SofaScore: 6,6/10

Juanmi Latasa (Getafe CF)
Z ławki rezerwowych oglądał wyczyny swoich kolegów na Estadio Mestalla. Getafe przegrało 1:5, a 21-latek nie pojawił się na boisku nawet na minutę.

Reinier (Girona FC)
Brazylijczyk dostał szansę od początku w meczu z Mallorcą jako prawy atakujący. Nie był to zły mecz w jego wykonaniu, bo był bardzo aktywny, wygrał sześć z jedenastu pojedynków i sporo popracował też w obronie, ale widać, że dopiero łapie rytm meczowy. Zanotował niedużo strat (tylko 5), co warto podkreślić, bo to bardzo dobry wynik jak na ofensywnego zawodnika. Cały czas czekamy jednak na błysk z jego strony. Opuścił boisko w 65. minucie, a Girona zremisowała 1:1 z Mallorcą.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,3/10
Ocena SofaScore: 6,6/10

Odeszli w letnim oknie transferowym

Borja Mayoral (Getafe CF)
Ma za sobą słaby występ, choć jako drużyna Getafe było jeszcze gorsze. Przegrało w Walencji aż 1:5, jednak oczywiście trudno mieć pretensje do środkowego napastnika, gdy zespół traci tyle goli. Mayoral nie zrobił jednak nic szczególnego. Oddał jeden strzał (niecelny) i to tyle. Otrzymał też żółtą kartkę. 
Ocena Marki: 0/3
Ocena Asa: 0/3
Ocena WhoScored: 6,0/10
Ocena SofaScore: 6,5/10

Casemiro (Manchester United)
Brazylijczyk w meczu z Arsenalem zmienił Rashforda w 80. minucie przy wyniku 3:1 dla Czerwonych Diabłów, więc jego zadaniem było już tylko utrzymanie się przy piłce i powstrzymywanie ataków Kanonierów, którzy i tak grali już bez większej wiary. Cały czas czekamy na nieco dłuższy występ w jego wykonaniu, ponieważ po dziesięciu minutach trudno go oceniać. 
Ocena WhoScored: 6,6/10
Ocena SofaScore: 6,9/10

Fran García (Rayo Vallecano)*
Ma za sobą słaby mecz. Jego zespół przegrał na wyjeździe z Osasuną 1:2, a on niczym się nie wyróżniał… niestety do czasu. W 90. minucie zaspał przy podaniu Abde do Rubéna Garcíi i niewątpliwie jest jednym z głównych winnych utraty tego gola. Tuż po tym trafieniu zszedł z boiska, a jego miejsce zajął Josep Chavarría. Skrót meczu Osasuny z Rayo można obejrzeć tutaj.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,2/10
Ocena SofaScore: 6,2/10

Gareth Bale (Los Angeles FC)
Po trzech porażkach z rzędu drużyna Los Angeles FC przełamała się i pokonała Real Salt Lake 2:0. Gareth Bale zaczynał to spotkanie na ławce rezerwowych i pojawił się na murawie w 70. minucie, kiedy wynik był już ustalony. Tuż po wejściu miał szansę na podwyższenie prowadzenia, ale jego strzał głową minął bramkę rywali. Później zbyt wiele nie pokazał. Łącznie zaliczył tylko 13 kontaktów z piłką. Skrót tego spotkania można zobaczyć tutaj.
Ocena WhoScored: 6,1/10
Ocena SofaScore: 6,7/10

Isco (Sevilla FC)
Mógł zostać bohaterem Sevilli już w 5. minucie, gdy po wzięciu na plecy dwóch zawodników Barcelony podniósł piłkę i fantastycznym podaniem odnalazł w polu karnym Ivana Rakiticia. Bramce zapobiegł jednak Ronald Araújo. Hiszpan, podobnie jak w swoich dwóch poprzednich występach, szukał gry, szukał piłki, zanotował łącznie dwa otwierające zagrania, ale po raz kolejny skończył z zerową zdobyczą. Na murawie Ramón Sánchez Pizjuán spędził 70 minut, został zastąpiony przez Papu Gómeza. 30-latek daje sygnały, że nie zapomniał całkowicie o tym, co niegdyś było esencją jego boiskowej magii. Najważniejsze jednak są wyniki, a te w przypadku Los Nervionenses nie napawają optymizmem (jeden remis i trzy porażki w trzech meczach).
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,41/10
Ocena SofaScore: 7,1/10

Luka Jović (ACF Fiorentina)
W sobotę Fiorentina podejmowała u siebie Juventus, a Serb będzie chciał o tym meczu jak najszybciej zapomnieć. Był niewidoczny, nie stwarzał większego zagrożenia i można było odnieść wrażenie, że był całkowicie odłączony od gry swojego zespołu. W całym meczu oddał tylko dwa strzały na bramkę, a kwintesencją jego fatalnego występu był zmarnowany rzut karny, który mógł dać Fiorentinie prowadzenie. Jović opuścił boisko w 79. minucie, a mecz zakończył się remisem 1:1.
Ocena WhoScored: 6,1/10
Ocena SofaScore: 6,3/10

Mario Gila (Lazio)
Spotkanie z Napoli przesiedział na ławce rezerwowych. Lazio przegrało 1:2 i spadło na ósmą pozycję w tabeli.

Miguel Gutiérrez (Girona FC)
Hiszpan rozegrał 89 minut w sobotnim starciu z Mallorcą i po raz kolejny były to całkiem niezłe zawody z jego strony. Nie wyróżnił się specjalnie ani na plus, ani na minus, ale zaprezentował się bardzo solidnie. Wygrał wszystkie pojedynki, w których brał udział, ani razu nie został minięty i zanotował bardzo wysoki procent celnych zagrań. W ofensywie było jednak nieco gorzej, ale widocznie Miguel skupiał się nieco bardziej na defensywie. Dobre zawody, a Girona zremisowała 1:1 na Balearach.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 6,5/10
Ocena SofaScore: 6,9/10

Takefusa Kubo (Real Sociedad)
W sobotę Real Sociedad mierzył się u siebie z Atlético Madryt, a Japończyk pojawił się na murawie dopiero w 72. minucie. Wygrał jeden pojedynek i raz odebrał piłkę, jednak przez te kilkanaście minut nie wyróżnił się niczym szczególnym.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,0/10
Ocena SofaScore: 6,5/10

Víctor Chust (Cádiz CF)
Szczerze? Przykro jest tydzień po tygodniu przybliżać Wam losy dwóch wychowanków Królewskich w drużynie z Estadio Nuevo Mirandilla. Cádiz na starcie nowego sezonu bez dwóch zdań prezentuje się najgorzej w całej stawce. Przegrał wszystkie cztery dotychczasowe mecze, nie strzelił jeszcze ani jednego gola (!), a stracił ich dziesięć i w pełni zasłużenie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Po sromotnej porażce 0:4 z Athletikiem, podopieczni Sergio Gonzáleza polegli 0:3 z Celtą Vigo, choć w pierwszej połowie tego spotkania mieli okazje. Zawiodła jednak skuteczność (zero celnych strzałów nie tylko do przerwy, ale i po ostatnim gwizdku). Chust rozegrał pełne 90 minut, ale trudno powiedzieć o nim coś dobrego. Podobnie jak przed tygodniem cała linia obrony zespołu z Kadyksu wyglądała słabo. Sam 22-latek chociażby często gubił krycie, choć akurat raczej nie można go bezpośrednio obarczać winą za którąkolwiek ze straconych bramek. A, no i jeszcze jedno. Jeśli ktoś liczy na to, że Cádiz się w końcu przełamie, to może się okrutnie rozczarować, bo już w najbliższą sobotę zmierzy się z Barceloną...
Ocena Marki: 0/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 5,69/10
Ocena SofaScore: 6,1/10

Marcelo (Olympiakos)
Brazylijczyk zostanie dzisiaj o 19:45 zaprezentowany w nowym zespole.

Zawodnik kolejki: Miguel Gutiérrez

*(odszedł w 2021 roku, ale Real Madryt zachował 50% praw do niego)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!