Vinícius chce więcej

Vinícius Júnior zdobył swoją drugą bramkę w sezonie przeciwko Espanyolowi, drugą z rzędu po tym, jak tydzień wcześniej przeciwko Celcie rozpoczął strzelanie goli. 22 trafienia Brazylijczyka w sezonie 2021/22 były punktem zwrotnym. Nagle otrząsnął się z klątwy goli, która mu towarzyszyła (3 bramki w 18/19, 5 w 19/20 i 6 w 20/21) i która blokowała go w grze. Kiedy ten ciężar został zdjęty z jego barków, był nie do zatrzymania i przekroczył granicę 20 bramek.

Wisienką na szczycie jego bramkowego boomu było strzelenie gola, który dał Realowi Madryt 14. Puchar Europy w Paryżu. Tamten sezon nie mógł zakończyć się dla niego w lepszy sposób. W wieku 21 lat wyrównał np. najlepszy wynik Bale'a jako zawodnika Los Blancos (22 bramki w sezonie 2013/14) i był drugim najskuteczniejszym strzelcem Realu Madryt. Vinicius dołożył gola do swojego spektakularnego ofensywnego repertuaru: 22 bramki, 13 asyst i pięć wywalczonych karnych.

Po tym pierwszym kroku Vinícius chce teraz więcej i podnosi stawkę. Zawodnik jest przekonany, że w tym sezonie może zaatakować granicę 30 bramek. Wielki cel, ale w zasięgu zawodnika, którego progresja wydaje się nie mieć granic. Z jego pewnością siebie i ugruntowaną pozycją regularnego startera, wyzwanie nie jest bynajmniej odległe. Jednym z kluczy do realizacji jego ambitnego celu jest nie tylko jego poprawa przed bramką i ogólna forma zespołu, ale także świetna ciągłość Brazylijczyka, który w ubiegłym sezonie rozegrał 52 z 56 spotkań Realu (93%). Kontuzje nie są dla niego problemem, a jego sprawność fizyczna robi resztę, aby wytrzymać wymagania terminarza.

Nowy kontrakt
Vinícius nie był kontuzjowany od marca 2019 roku i to pozwoliło mu zgromadzić wiele meczów. Do 52 z ubiegłego sezonu dodaje więc 49 z 52 (94%) w 2020/21 i 38 z 51 (74%) w 2019/20. 

To normalne, że Real Madryt chce przedłużyć jego kontrakt. Negocjacje nadal jednak trwają. Królewscy zaproponowali przedłużenie umowy do 2028 roku, ale jak podała MARCA, zawodnik wolał nieco krótszy okres, konkretnie do 2026 lub 2027 roku. Zawarto już jednak wstępne porozumienie, ale ogłoszenie wszystkiego może nastąpić wkrótce.