Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

Obustronny zysk

Davide Ancelotti jest bardzo cenionym członkiem sztabu szkoleniowego zarówno wśród współpracowników, jak i działaczy. Syn pierwszego trenera uchodzi za wspaniałego profesjonalistę, a dziennie w Valdebebas spędza po 12 godzin.

Foto: Obustronny zysk
Fot. Getty Images

Davide dołożył swoją cegiełkę do sukcesów już w 2013 roku. Był on wówczas asystentem trenera przygotowania fizycznego. Od tamtej pory minęło jednak sporo czasu, a Ancelotti junior zdążył zebrać pokaźny bagaż doświadczenia, pracując w cieniu swojego ojca w Bayernie, Evertonie i Napoli.

33-latek próbował niegdyś swoich sił jako piłkarz. Szlify zbierał w szkółce Milanu, jednak nigdy nie wypłynął na szerokie wody. W szczytowym momencie występował na boiskach Serie D. Szybko postanowił więc zabrać się za futbol od drugiej strony. Pierwszy kontakt z trenerką zaliczył w akademii PSG, później zaś Carlo włączył go do swojego sztabu. Można więc stwierdzić, że ojciec i syn niemalże od początku budowali relację opartą na wzajemnej pomocy i wsparciu. Choć nie brakuje ludzi, którzy w podobnej sytuacji dostrzegają niewiele więcej niż czysty nepotyzm, to tak naprawdę trudno odmówić Davide znajomości fachu i intuicji. To on doradził Carletto wcześniejsze wejście na boisko Davida Alaby w starciu z Almeríą. Jaki był tego efekt, wszyscy wiemy.

Do sieci stosunkowo rzadko przedostają się urywki treningów. Za każdym razem widać jednak na nich Davide zarządzającego przebiegiem ćwiczeń. Młody Ancelotti zachowuje przy tym taką intensywność i zaangażowanie, że można by odnieść wrażenie, iż zamienił się on z ojcem papierami. – Drugi trener ma duży wpływ na rozwój wypadków, jeśli dysponuje odpowiednią wiedzą i rozumie wizję pierwszego trenera – mówi Benito Floro, który niegdyś również pracował wspólnie ze swoim synem w Kanadzie.

W szatniach, zwłaszcza wielkich klubów, ego piłkarzy nieraz daje o sobie znać. W wielu przypadkach dzieje się tak, gdy ktoś z drugiego planu czuje, że powinien pełnić bardziej znaczącą funkcję. Najlepszymi numerami dwa są te, które nie chcą być numerami jeden. Najlepszym przykładem takie relacji była ta pomiędzy Ángelem Cappą i Jorge Valdano. – Walka ego jest normalna w każdej grupie ludzi. W piłce mimo wszystko dochodzi do niej stosunkowo rzadko, jeśli tylko ktoś z drugiego planu nie chce odgrywać głównej roli – precyzuje Floro.

Carlo Ancelotti przyznał niedawno, że po trwającym etapie w Realu Madryt przejdzie na emeryturę. Carletto w swojej bogatej karierze pracował wcześniej w Parmie, Juventusie, Milanie, Chelsea, PSG, Napoli, Bayernie i Evertonie. W zawodzie trenera spędził 25 lat. Przyszłość jego syna, który wciąż nie posiada licencji UEFA Pro, pozostaje jednak zagadką. Według Floro trudno przewidzieć, jak potoczą się losy Davide. – Posiadanie niedoświadczonego drugiego trenera jest równie niezalecane, jak posiadanie niedoświadczonego pierwszego szkoleniowca. Dziś nikt jednak sobie na to nie pozwala. Tak samo, jak redaktor naczelny, który nie zatrudni kogoś o niewielkim dorobku – uważa.

Innym mocnym punktem Davide są niewątpliwie języki. Zna on niemiecki, hiszpański, angielski, francuski i rzecz jasna włoski. Umożliwiłoby mu to o wiele łatwiejszą adaptację w którejkolwiek szatni z topowych europejskich lig. W Premier League Ancelotti junior stał się najmłodszym drugim trenerem w historii ligi.

33-latek nigdy nie został zawodowym piłkarzem, co paradoksalnie jest uważane przez wielu za atut w pracy trenera. Floro w znacznym stopniu podziela ten punkt widzenia. – Wielu kibiców ma niebywałą wiedzę o piłce. Być może nieraz mają takie same pojęcie o wielu apektach gry, co sami trenerzy. Ja sam żałuję, że nie mogłem pracować razem z synem w większej liczbie klubów – stwierdza. Ancelotti ojciec i Ancelotti syn swoją bezpośrednia współpracę pielęgnują już od sześciu lat. Wydaje się, że zysk na tym jest obustronny.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!