Klub Ribery`ego o ofercie Lyonu
Prezydent Olympique Marsylia, Pape Diouf, niezadowolony
Prezydent Olympique Marsylia, Pape Diouf, wyraził głębokie niezadowolenie z powodu poinformowania przez działaczy Olympique Lyon jakoby w dniu dzisiejszym mieli złożyć klubowi ze Stade Velodrome opiewającą na 22 miliony euro ofertę za skrzydłowego Francka Ribery’ego.
- Informację o rzekomym złożeniu oferty Olympique Lyon podał na dzień przed bardzo ważnym dla nas meczem w II rundzie Pucharu UEFA, w którym w Bernie zagramy z Young Boys. To manewr mający na celu destabilizację Olympique Marsylia i pokrzyżowanie jego planów przez Olympique Lyon i jego prezydenta - oświadczył rozdrażniony Diouf.
- Nie oczekujemy żadnej oferty od żadnego klubu w tej sprawie. A gdyby ta oferta w istocie istniała, to zostałaby złożona w bardzo niewłaściwym momencie. Pan Aulas może robić co mu się podoba, to w niczym nie osłabi naszej determinacji. W każdym razie, gdyby doszło do złożenia takiej oferty, oznaczałoby to, że składający ją człowiek jest wyzuty z wszelkiej moralności. Dla nas nie jest to w każdym razie problem, bowiem, jak powiedziałem, to nie osłabia naszej determinacji, ale to kolejny etap tego, co niektórzy nazywają transferowym serialem - dodał sternik OM.
Tymczasem Olympique Lyon zamieścił na oficjalnej stronie dwa komunikaty następującej treści:
"Olympique Lyon zaprzecza kontaktom z AFP (francuską agencją prasową, dop.-red.), które miały dotyczyć złożenia Olympique’owi Marsylia oferty za Francka Ribery’iego. Jednak klub nadal rozważa podjęcie odpowiednich kroków, będących wstępem do prawdopodobnej w przyszłości oferty transferowej."
"Olympique Lyon jest, kolejny raz, zadziwiony po zapoznaniu się z komentarzami prezydenta Olympique Marsylia, Papy Dioufa zamieszczonymi w dzisiejszym wydaniu l'Equipe.
Po zeszłotygodniowych zniewagach, Pape Diouf skierował swoją uwagę przeciwko Olympique’owi Lyon i jego prezesowi, Jean-Michelowi Aulasowi.
W rzeczywistości, oferta Olympique’u Lyon, która jest jeszcze do dopracowania została scharakteryzowana przez Papę Dioufa jako zakłócająca spokój dzień przed meczem w europejskim pucharze, niepodobnie do zainteresowania wyrażonego przez Bayern Monachium i Arsenal, które nie zostało przez niego skomentowane."
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze