Łunin coraz bliżej pozostania

Andrij Łunin, bramkarz Realu Madryt, zostanie na kolejny sezon w Realu Madryt. Takie informacje podaje portal SoyMadridista, który raczej unika podawania niesprawdzonych informacji. Ostatnim razem pisał między innymi o negocjacjach między działaczami Realu a Monaco w sprawie Auréliena Tchouaméniego. Wówczas mało kto przewidywał, że ten transfer ostatecznie dojdzie do skutku.

Ukraiński bramkarz miał rozmawiać z Florentino Pérezem. Po niej Łunin zdecydował, że zostanie przynajmniej do lata 2023 roku. Wcześniej bramkarz chciał opuścić zespół i poszukać transferu, zwłaszcza że w 2024 roku dobiega końca jego kontrakt. O tym wiedzieli też działacze. Dla nich transfer definitywny był wykluczony, a w grę wchodziło jedynie wypożyczenie, które miałoby zadowalać wszystkie strony.

Łunin otrzymał dwie oferty od klubów z Premier League i był zdeterminowany, by opuścić stolicę Hiszpanii. Królewscy zaczęli nawet sondować rynek transferowy, stąd wypłynięcie nazwisk takich zawodników jak David Ospina, Fernando Pacheco czy Gabriel Slonina. 

Inwazja Rosji na Ukrainę przybliżyła działaczy i zawodnika. To właśnie za pośrednictwem Łunina klub przekazywał swoją pomoc dla jego ojczyzny.

Kilka dni temu Andrij rozmawiał z Florentino. Jak podaje SoyMadridista, położono podwaliny pod jego pozostanie w pierwszym zespole. Królewscy nadal mu ufają, a ciepło, jakie okazali mu po wybuchu wojny, skłoniło go do ponownego rozważanie swojego stanowiska. Kolejny rok ma spędzić na Santiago Bernabéu. Jeśli rzeczywiście tak będzie, tego lata na pozycji bramkarza Królewscy nie wykonają żadnego ruchu transferowego.