Al-Khelaïfi: Oferta Realu dla Mbappé była lepsza od naszej
Nasser Al-Khelaïfi udzielił wywiadu dziennikowi MARCA. Przedstawiamy pełne tłumaczenie tej rozmowy z prezesem Paris Saint-Germain.
Fot. Getty Images
Etap Pochettino można uznać za zakończony?
Nie możemy o tym jeszcze mówić. Zrobimy to w swoim momencie, teraz nie.
Galtier to faworyt, a Zidane był kiedykolwiek opcją?
O Zidanie chcę powiedzieć coś ważnego. To osoba, która podobała mi się jako piłkarz i podoba mi się jako trener, ale nigdy nie rozmawialiśmy z nim bezpośrednio ani pośrednio. Bardzo go szanuję i bardzo go cenię. Wiele rzeczy pojawiło się w mediach, ale nigdy z nim nie rozmawialiśmy.
Decyzja Mbappé jest bardzo krytykowana w Hiszpanii. Może pan przekazać swoją wersję i powody jego wyboru?
Mam duży szacunek do Realu Madryt jako klubu, to wielki klub, ale Kylian nigdy nie zdecydował się na przedłużenie umowy z powodu pieniędzy, to po pierwsze. Oferta Realu była lepsza od naszej. To nasz piłkarz i miał inne kluby z Anglii poza Realem, ale wybrał PSG i nie rozmawialiśmy z nim ani jego rodziną o pieniądzach do ostatniego momentu. Kylian przede wszystkim był zainteresowany projektem, futbolem i sportem. To Paryżanin, Francuz i chciał zostać tutaj, by reprezentować swoje miasto, swój kraj i swój klub. Nie jest sprawiedliwe to, co o nim mówiono. Dla nich pieniądze nie są najważniejsze. Chcą wygrywać i chcą projektu sportowego.
Według Florentino, piłkarz zmienił zdanie 10 dni wcześniej. Kiedy pan uwierzył, że Kylian przedłuży umowę?
Nie wiem, co mówi Real, czy chodzi o dni, czy miesiące. Ja wiem, że 18 miesięcy temu Mbappé chciał zostać i mówił to zawsze, gdy był o to pytany. Słyszałem, że w Realu mówili, że chce grać u nich, ale to nie była prawda. Teraz mówimy o ostatniej propozycji Realu, ale latem wystosowali ofertę za 170 i 180 milionów euro. Czyli oferta Realu plus pensja była już lepsza od naszej, jak było też tak teraz. Odrzuciłem 180 milionów i moi zaufani ludzie mówili, że oszalałem, bo mógł odejść za darmo, ale zrobiłem to, bo byłem pewny, że Kylian zostanie, gdyż dobrze znam go i jego rodzinę. Wiem, czego on chce. Kylian jest bardzo poważny, profesjonalny i chce wygrywać oraz grać, a pieniądze nie mają dla niego znaczenia. Rozumiem, że Real jest rozczarowany, ale mówienie tak o Mbappé nie jest sprawiedliwe.
Superliga pozostaje żywa według jej trzech założycieli, czyli Realu, Barcelony i Juventusu. A pana zdaniem?
Dla mnie jest już martwa. Ale to też coś dziwnego. Real wygrał Ligę Mistrzów, do tego w zasłużony sposób, ale z jednej strony chcą ją wygrywać i świętowali przez kilka dni, praktycznie tydzień, a z drugiej nie chcą w niej grać. Jeśli nie jesteś zadowolony, nie musisz w niej grać. To najlepsze rozgrywki na świecie dla wszystkich i nawet nie wiem, dlaczego hiszpańscy kibice też są przeciwko tym rozgrywkom, ale dla mnie Superliga jest martwa.
Martwi pana skarga Tebasa w europejskim i francuskim wymiarze sprawiedliwości?
Kto to Tebas? Nie znam tego człowieka. To nie jest w naszym stylu, by rozmawiać o innych ligach, klubach czy federacjach. Nigdy nikogo nie pouczamy i nie pozwolimy, by ktoś pouczał nas. Nie obchodzi mnie, co gada, naprawdę. Od to gada już od lat. My mamy projekt do zbudowania i będziemy iść dalej. Nie martwi nas to, także te doniesienia medialne, bo nie możemy tracić czasu na wszystko, co pojawia się w mediach.
Czy nowy kontrakt Mbappé może zagrozić klubowi w aspekcie Finansowego Fair Play?
W każdym roku i każdego lata mamy to samo. Że Fair Play, że nie szanujemy innych... Wiemy, co możemy robić i co możemy podpisać. Sami wiemy najlepiej, co możemy robić i nikt nie musi nam mówić, co mamy robić. Nikt z zewnątrz nie musi nam mówić, co możemy zrobić, a czego nie. Jeśli coś robimy, to dlatego, że możemy. Popatrz na przypadek Messiego. Mówili to samo. Mówili, że to niemożliwe finansowo, a my zarobiliśmy na Messim. On nie ma o niczym pojęcia i powinien skupić się na swojej lidze, bo jest trochę martwa.
Przyjście Luisa Camposa jest związane z nową umową Mbappé?
Chcę też podkreślić jasno, ze Mbappé nigdy nie wchodził w decyzje sportowe, ani dotyczące trenera, ani piłkarzy, ani niczego. On chce wygrywać i to prawda, że wygłosił swoją opinię o projekcie, bo chce wygrywać, ale on w to nie wchodzi. On chce tylko grać. Jeśli coś nam mówi, to dlatego, że uważa, iż to byłoby najlepsze dla klubu, ale nigdy nie wchodzi w planowanie.
Co może wnieść Luis Campos?
Ma jasny cel, który jest inny od pozostałych celów rynkowych. To młodzi ludzie z talentem, zaangażowani, ze zwycięską mentalnością. Ludzie, którzy chcą umierać za ten herb. Chcemy być silniejsi drużynowo, by piłkarze grali bardziej jeden za drugiego, by grali jak drużyna i aby klub był ponad wszystkimi. Klub będzie najważniejszy.
Neymar znajduje się w tym nowym projekcie?
Nie możemy rozmawiać o tych tematach w mediach. Niektórzy przyjdą, inni odejdą, ale to prywatne negocjacje.
Jak przeżył pan remontadę Realu na Bernabéu?
Wygranie Ligi Mistrzów jest trudne i nie możemy mówić, że na pewno ją wygramy. Jednak doszło do faulu, który zmienił cały mecz. Kontrolowaliśmy cały dwumecz do tej 60. czy 70. minuty. To oczywiste, że doświadczenie ma znaczenie, na pewno i musimy być silniejsi mentalnie jako klub. Musimy być pewniejsi siebie, bo jesteśmy wielkim klubem, a takie rzeczy mogą się dziać. Musimy być jednak solidniejsi i na końcu przeciwko Realowi tak nie było, taka jest prawda.
Boli pana, że w Hiszpanii ciągle mówi się o PSG jako klubie-państwu?
W Hiszpanii państwo pomaga niektórym klubom i to bardziej niż nam. Wspaniały stadion w środku miasta bez płacenia niczego... My płacimy za stadion, za centrum treningowe, a oni mają większe wsparcie niż my. To nie jest sprawiedliwe. My płacimy za wszystko, także stadion i centrum treningowe.
Jak ważne będzie dla was centrum treningowe w Poissy?
Najważniejsze. Stworzymy najlepszy ośrodek na świecie, by znaleźć następnego Mbappé i przyjmować najlepszych zawodników z Paryża oraz z Francji. Taki jest nasz cel.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze