Zabezpieczony środek pola
Real Madryt ma już zastępców dla Casemiro, Kroosa i Modricia, którzy powoli będą schodzić ze sceny.
Fot. Getty Images
Real Madryt potwierdził wczoraj podpisanie kontraktu z Aurélienem Tchouaménim. Francuz związał się z klubem na sześć najbliższych sezonów. Klub z powodzeniem sfinalizował transakcję, w której musiał pokonać konkurencję ze strony Liverpoolu i PSG, aby zapewnić sobie usługi zawodnika, który ma zdominować pozycję defensywnego pomocnika na najbliższą dekadę.
Tchouaméni (22 lata) dołączy do Fede Valverde (23 lata) i Eduardo Camavingi (19 lat) w składzie drużyny Carlo Ancelottiego, tworząc potencjalne zastępstwo dla środka pola, w którym grają Casemiro, Modrić i Kroos, a który był sercem ostatnich sukcesów Królewskich w Pucharze Europy. W ten sposób klub przygotowuje się do przeskoku pokoleniowego legendarnego CKM, czyli środka pola, który wciąż ma wiele do powiedzenia w kwestii krótkoterminowej przyszłości drużyny. W rzeczywistości Casemiro (30), Modrić (36) i Kroos (32) rozpoczęli mecz finałowy Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Brazylijczyk i Niemiec rozegrali całe spotkanie, natomiast Modrić został zmieniony dopiero w końcówce.
Mimo że od sezonu 2015/16 środek pola był w Madrycie nietykalny, to zakończony niedawno sezon pokazał potrzebę odświeżenia tego obszaru za pomocą zawodników o bardziej fizycznym i dynamicznym charakterze. W tym sensie znaczenie Valverde i Camavingi rosło wraz z rangą rozgrywek, a obaj mieli kluczowe znacznie w ostatnich meczach Ligi Mistrzów przed finałem w Paryżu. Moc Urugwajczyka i Francuza pozwoliły na ulepszenie środka pola, który – wraz z CKM – uczynił z posiadania piłki swój wielki argument.
W tym sensie przybycie Tchouaméniego jest zgodne z ideą bardziej fizycznego i agresywnego Realu Madryt. Francuz, który jest już graczem pełną gębą, specjalizuje się w grze na pozycji pivota. W ubiegłym sezonie zanotował aż 101 przechwytów. Mierzący 187 cm zawodnik jest również bardzo silny w powietrzu. Dwie cechy, które zachęcają do bezpośrednich porównań z Casemiro, specjalistą od defensywy w pomocy Realu. Francuz ma uzupełniać Brazylijczyka, a w perspektywie średnioterminowej być może zastąpić.
Przybycie Tchouaméniego pozwoli Ancelottiemu na większą liczbę kombinacji w środku pola, a także na możliwość dozowania minutami swoich trzech weteranów poprzez odpowiednie łączenie ich z młodzieżą. Klub oddał do dyspozycji trenera sześciu zawodników z najwyższej półki (Ceballos ma odejść), których może wzmocnić David Alaba, dla którego przyjście Antonio Rüdigera może być szansą na zajęcie bardziej wysuniętych pozycji.
Ledwie dwa tygodnie po zdobyciu 14. Pucharu Europy, Real Madryt podjął już dwa ważne kroki w przygotowaniu składu na przyszły sezon. Przybycie Tchouaméniego i Rüdigera podniosło poziom piłkarski i fizyczny mistrzów Europy, którzy nadal obserwują rynek w celu wzmocnienia swojej linii ataku. Jest to jednak zadanie, z którym klub woli się nie spieszyć.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze