Advertisement
Menu
/ zdf.de

Kroos: Szkoda, że Ancelottiego sprowadza się jedynie do roli dobrze zarządzającego szatnią

Toni Kroos udzielił wywiadu niemieckiej telewizji ZDF. Niemiecki pomocnik opowiadał o obecnym sezonie i sytuacji zespołu przed finałem.

Foto: Kroos: Szkoda, że Ancelottiego sprowadza się jedynie do roli dobrze zarządzającego szatnią
Fot. Getty Images

– Finał? W finale Ligi Mistrzów dajesz z siebie wszystko, zwłaszcza że niejednokrotnie musieliśmy dać z siebie wszystko, aby dotrzeć do finału. Teraz jesteśmy tam i chcemy zdobyć puchar, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, z jak wielkim rywalem przyjdzie nam się zmierzyć.

– Sezon? Więcej niż jeden raz byliśmy za burtą. Zaczęło się od meczu z PSG w 1/8 finału, nie inaczej było w ćwierćfinale i półfinale. Zawsze wierzyliśmy, ale być może ludzie poza stadionem niejednokrotnie myśleli, że naprawdę odpadliśmy.

– Ancelotti? Uderzyło mnie to już w przypadku Heynckesa. To jasne, że są oni innymi trenerami niż na przykład Guardiola czy Tuchel, ale szkoda, że sprowadza się ich jedynie do roli ludzi dobrze zarządzających szatnią. Nie sądzę, aby było to sprawiedliwe, bo brzmi to tak, jakby nie wiedzieli nic o taktyce. Przez większość czasu wybierają mniej skomplikowaną drogę piłkarską, ale bardzo jasno określają, jak chcą, aby ich drużyny grały, broniły i atakowały. Ten aspekt nie jest zwykle brany pod uwagę, gdy się o nich mówi.

– Benzema? Nie było łatwo stać się jeszcze lepszym zawodnikiem. Obserwuję go od ośmiu sezonów w najróżniejszych rolach, nie na innych pozycjach, ale innych pod względem wykonywanych zadań. Bywało, że musiał ciągnąć wózek z bramkami, bywało też, że rozglądał się bardziej na prawo i lewo. Cristiano zdobywał 50 bramek w sezonie, a po lewej stronie grał Gareth w swoich najlepszych latach. Te dwa filary upadły. Przybyli inni, tacy jak Vinícius i Rodrygo, którzy bardzo dobrze się rozwijają, ale nie byliśmy w stanie nadrobić 50 bramek Cristiano, mając tylko jednego zawodnika, dopóki Karim nie opanował tej roli do perfekcji.

– Rywal? Szczerze mówiąc, uważam, że Liverpool jest lepszym zespołem niż był w 2018 roku. Udało im się zatrzymać swoich najlepszych zawodników i kupić kilku kolejnych. Thiago nadaje ton grze w środku pola, w obronie są nadal bardzo mocni i uważam, że pod względem spójności byli w tym sezonie najlepszą drużyną w Europie. Ale to wciąż tylko jeden mecz, a trzeba też pamiętać, że w zeszłym sezonie pokonaliśmy ich w ćwierćfinale. Szanse oceniam na 50%.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!