Ancelotti: Drużyna wysłała dobre sygnały
Carlo Ancelotti pojawił się na konferencji prasowej po ligowym meczu z Levante. Przedstawiamy zapis tego telespotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Santiago Bernabéu.
Fot. Getty Images
[Radio Nacional] Czy mógłby pan skomentować wyczyny dwóch zawodników? Viníciusa, który zdobył pierwszego hat-tricka w karierze, oraz Benzemy, który wyrównał liczbę goli Raúla w Realu Madryt. Jaki miał pan wpływ na tę parę, że notuje ona najlepszy bramkowy sezon w swoich życiach? Jakie są pańskie zasługi, a jeśli nie pańskie, to jaka była główna zmiana?
Przed rozpoczęciem muszę powiedzieć, że to smutny dzień dla Levante. Chcę wysłać wyrazy wsparcia dla trenera Alessio, który jest Włochem, dla klubu, dla kibiców. To smutny dzień, ale jestem przekonany, że szybko wrócą do Primera División. Przy tym co do Viníciusa i Benzemy, radzili sobie bardzo dobrze. Także dzisiaj poprzez dobre kombinacje, które widzieliśmy przez cały sezon. Zasługi należą do pracy, jaką wykonuje drużyna, by dać im najlepsze warunki do pokazania całej swojej jakości. Poza tym czas pomógł im obu znaleźć porozumienie. W tym względzie świetnie się rozumieją.
[SER] Stosował pan różne systemy, jak 4-3-3 czy 4-4-2. Dzisiaj postawił pan na atak z dwójką Brazylijczyków i Benzemą. Pytanie bezpośrednie: jaki system zobaczymy w meczu z Liverpoolem? Pytam, bo Rodrygo prezentuje się w tym okresie świetnie.
4-3-3. [chwila ciszy] Które czasami może przechodzić w 4-4-2 [śmiech]. Nie, myślę, że nie ma zdefiniowanego systemu. Czasami w kwestii nacisku na pivota rywali stosowaliśmy... Dla przykładu w meczu z City zaczęliśmy z 4-3-3, a po 30 minutach wstawiłem Modricia wyżej, by kontrolował Rodriego. Przeszliśmy wtedy na 4-4-1-1. Pomysł za bardzo się nie zmienia. Zmienia się sposób bronienia, ale wszystko zależy też od rywala i tego, jak chcemy na niego naciskać.
[COPE] Myślami jesteście w Paryżu, ale Courtois na przykład walczy o Trofeo Zamora. Jego wynik to 0,82 traconego gola na mecz, a Bono z Sevilli 0,79. Oba ostatnie mecze chce pan dać Thibaut czy w jakimś da pan szansę Łuninowi?
Łunin zagra z Cádizem, a Courtois z Betisem.
[Onda Cero] Zostaje 15 dni do finału Ligi Mistrzów. Czy kiedykolwiek pańska drużyna doszła w tak dobrej dyspozycji do końcówki sezonu i mając taką pewność siebie? Nie boi się pan utraty tego wszystkiego w ciągu tych dwóch tygodni? Jest pan zadowolony z formy fizycznej? I czy w tej dyspozycji widzi pan Ligę Mistrzów bliżej?
Jak mówiłem, jesteśmy w dobrej sytuacji, bo w ostatnim czasie nasza samoocena mocno wzrosła. Mamy wyzwanie z finałem po wygraniu La Ligi. Wiemy jednak, że zostaje pewien czas i musimy zachować intensywność oraz zaangażowanie. Dzisiaj drużyna wysłała w tym względzie dobre sygnały, bo bardzo dobrze pracowała na boisku.
[Chiringuito] Wygraliście pewnie La Ligę, jesteście w finale Ligi Mistrzów, błyszczycie drużynowo i indywidualnie, wszyscy są podłączeni. Czy uważa pan siebie obecnie za najlepszego trenera w Europie? A jeśli nie, to kogo uważa pan za najlepszego?
[śmiech] Bardzo trudno na to odpowiedzieć. Ja nie lubię rozdawać takich głosów. Niech inni wydają takie opinie. Ja robię to, co lubię i przeżywam szczęśliwy moment w karierze zawodowej. Oby ten moment mógł trwać przez długi czas. Mamy bardzo wielki, klarowny, jasny i trudny cel, ale damy z siebie wszystko. A w Europie jest wielu bardzo dobrych trenerów.
[MARCA] Fede Valverde w ostatnich dwóch meczach oddał wiele strzałów i był bardzo bliski zdobycia bramki. Czy to jego wykorzystywanie szans? Czy może pan kazał mu grać wertykalniej i szukać uderzeń na bramkę?
Myślę, że Valverde w ostatnim czasie pokazuje na boisku swoją jakość. Ma niesamowity strzał i musi go wykorzystywać. Dzisiaj to nie było nic dziwnego, bo oni musi robić takie rzeczy. Kiedy tylko ma szansę, musi uderzać na bramkę, bo ma niesamowity strzał. Do tego dochodzą jego aspekt fizyczny i wertykalność z piłką, co jest nietypowe w dzisiejszym futbolu, a szczególnie wśród pomocników. Bardzo nietypowe.
[AS] Valverde rozegrał świetny mecz, Rodrygo zaliczył kolejne trafienie. Wszyscy zgadzamy się, że ta dwójka walczy o ostatnie miejsce w jedenastce na finał. Czy sprawiają panu duży problem?
Nie. Myślę, że obaj zagrają w finale. Nawet na pewno.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze