Ancelotti: To nie jest czas, by rozmawiać o transferach i przyszłości
Carlo Ancelotti pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym ligowym meczem z Levante. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego telespotkania z dziennikarzami w Valdebebas. Pełny zapis pojawi się na portalu tradycyjnie w dniu meczu.
Fot. własne
– Kolejny mecz na rotacje? To mecz, który musimy rozegrać dobrze. Cel jest taki sam: utrzymać rytm, zagrać dobrze i wygrać.
– Haaland w City? [wzdycha] Nie lubię tyle o tym mówić. To wielki zawodnik, City to wielki klub, a ja zostaję z moją kadrą, która pozwala mi cieszyć się kolejnym finałem Ligi Mistrzów.
– Rüdiger i Mbappé wystarczyliby do zamknięcia kadry? Myślę, że mamy czas, by rozmawiać o tym po finale. Nie chcę komentować tych spraw. Chcemy dobrze zakończyć sezon. To nie jest moment, by rozmawiać o przyszłości Realu Madryt.
– Potwierdzam więc, że Real dopina Rüdigera i Mbappé? Rozumiem, że nie macie innych argumentów, ale rozmawianie dzisiaj o rynku nie wydaje mi się poprawne. Ja chcę rozmawiać o jutrzejszym meczu. Wracają jutro Courtois, Vinícius czy Benzema. Musimy przygotować ten mecz. To nie jest dzień, by rozmawiać o nowych... rzekomych nowych transferach Realu Madryt.
– Zmiana pozycji Viníciusa przy przyjściu Mbappé? Vinícius czuje się świetnie na lewej flance. Radził sobie tam dobrze. Może poprawić nie zmianę skrzydła, a grę bez piłki. Może wtedy korzystać lepiej ze swojej szybkości w akcjach z piłkami za obronę.
– Rola Pintusa? Antonio to wielki profesjonalista, jeden z najlepszych, jakich miałem. Ma wielkie doświadczenie w przygotowaniu się do tego typu meczów. Dobrze łączyliśmy pracę fizyczną z tą taktyczno-techniczną. Nasza relacja była przyjacielska. To skromny człowiek, a ponad wszystkim wielki profesjonalista. Jest poważny, mocno skupia się na małych szczegółach, a piłkarze bardzo mu ufają.
– Jak mamy zapamiętać to mistrzostwo? To była fantastyczna liga. W każdym względzie mistrzostwo jest zasłużone. Byliśmy mocniejsi i skuteczniejsi niż inni. Nie ma wiele więcej do powiedzenia. Dobrze zaczęliśmy sezon i mieliśmy dwa słabsze momenty z Espanyolem i Barceloną. Drużyna jednak cały czas walczyła. Nie uważam, że ktokolwiek może podważyć to mistrzostwo. W tym przypadku nie ma żadnego „ale”.
– Cel z liczbą goli dla Rodrygo na kolejny sezon? Dla Rodrygo to kwestia czasu. Rodrygo będzie rosnąć, rozwijać się i poprawiać. Ma wielki talent, jest bardzo inteligentny i bardzo skromny. Nie wiem kiedy to nastąpi, ale w tym sezonie bardzo się poprawił. Tworzył różnicę w bardzo ważnych meczach. Będzie dalej się poprawiać. Trzeba trochę zaczekać. Nie wiem, kiedy to nastąpi, ale to nie ma dla mnie znaczenia. Najważniejsze, że jest z nami.
– Kontuzja Fabinho a nasza ostrożność przed kontuzjami? Nie będzie żadnej bańki. Jeśli stracisz konkurencyjność, nie poradzisz sobie w Lidze Mistrzów. Musimy chronić zawodników, ale też wykorzystać w pełni ten czas. Dlatego zmieniłem skład na derby i zmienię go na jutro. Cały sezon rozmawialiśmy, że trener Realu nie rotuje, a teraz jak rotuje, znowu nikt nie jest zadowolony [śmiech]. To moment, by dać wszystkim minuty i pozwolić wszystkim dojść w maksymalnej dyspozycji do 28 maja.
– Czy zacząłem przygotowywać finał Ligi Mistrzów? Oglądałem mecz Liverpoolu jako kibic i analityk, bardziej jako analityk [śmiech]. Świetnie znam Liverpool, bo przez 4 lata mierzyłem się z nimi przynajmniej po dwa razy w sezonie. Znam bardzo dobrze tę ekipę, a Liverpool bardzo dobrze zna mój sposób prowadzenia ekipy i Real Madryt. Nie ma sekretu w tym meczu. Dobrze się przygotujemy z maksymalnym spokojem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze