Ancelotti: Mbappé? Dzięki prezesowi przyszłość jest na wysokim poziomie
Ancelotti udzielił wywiadu Rai Radio 1. Przedstawiamy najważniejsze opublikowane wypowiedzi trenera Realu Madryt z tej rozmowy.
Fot. Getty Images
– Remontady? Nie brakuje nam emocji, ale ja o to nie proszę. Wolałbym spokojniejsze mecze, ale trudno... Wychodzi magia tego klubu i tych piłkarzy. Zostaje niewiele do końca sezonu i mamy nadzieję, że zakończymy go w najlepszy możliwy sposób.
– Uważam, że jestem szczęściarzem i pracuję z ekipą, która dostarcza mi wiele satysfakcji. To wielki klub, który jest bardzo dobrze zorganizowany. Trenuję w nim drużynę, z którą się identyfikuję. To ja powinienem dziękować Realowi, że dał mi drugą taką szansę.
– Liga Mistrzów? Real dzięki historii, tradycji i jakości może rywalizować do samego końca. Starcie z City będzie bardzo ciężkim wyzwaniem, ale były nimi także spotkania z PSG i Chelsea. Nowa zasada dotycząca goli na wyjeździe sprawia, że dwumecze są bardziej wyrównane.
– Mbappé? Dzięki temu prezesowi przeszłość, teraźniejszość i przyszłość zawsze były, są i będą na wysokim poziomie niezależnie od zawodników, jacy przyjdą. Będziemy mieć nowy stadion, a Real tworzy historię od lat 50. i będzie to robić dalej.
– Asensio? To zawodnik z niesamowitą jakością. Doznał poważnej kontuzji kolana, która sprawiła, że wypadł z gry i miał długą rehabilitację. To ważny gracz, który nam pomógł. Przyszłość Asensio? Nie mogę niczego powiedzieć. Myślę, że rozmawia z klubem o nowej umowie, ale ja mogę wypowiadać się o nim tylko w kontekście trenerskim.
– Wprowadzenie efektywnego czasu gry? Jestem za. Teraz dochodzimy do 10 minut doliczonego czasu gry, a wygrywająca ekipa zawsze gra na czas. Nadszedł moment na zmianę. Jest wiele spraw, które bym zmodyfikował. Jest wiele symulowania, do tego zmieniłbym temat rąk czy VAR-u. Wideosędziowanie pomogło, ale ciągle można je poprawić.
– Kto wygra Serie A? Milan ma swoje szanse, podobnie jak Inter czy Napoli. Myślę, że to będzie wyrównany wyścig do samego końca i będzie jeszcze wiele niespodzianek.
– Najważniejsze mistrzostwo? Nie potrafiłbym wybrać, bo to zawsze wielkie chwile. Wygranie ligi to bardzo długi wyścig, w którym różnicę robi stały poziom. Na pewno mistrzostwo z Milanem w 2004 roku przyniosło wielkie emocje, ale nie mogę też zapominać o Chelsea... Trudno wybrać.
– Przyszłość Milanu? Przyzwyczajamy się, że fundusze przejmują kluby. Ten od Milanu jest na bardzo wysokim poziomie i myślę, że ta operacja może być dobra dla obu stron.
– Powrót do Milanu? Wypowiem się na ten temat, gdy zakończy się moja przygoda w Realu. Jeśli zakończy się za 20 lat, to raczej zakończę karierę [śmiech]. Milan sprawił, że rozwinąłem się jako trener i bardzo mi pomógł. Teraz Maldini wykonuje tam wielką pracę i nie potrzebuje moich rad.
– Ibrahimović? Zlatan może zrobić, co tylko zechce. Życzę mu, by grał dalej, bo gdy czuje się dobrze, ciągle robi różnicę. Jeśli zakończy karierę, może robić, co tylko chce, bo zna się na futbolu i zna dynamikę szatni.
– Napoli? Czułem się tam dobrze, ale czasami relacja się kończy z powodu braku zaufania. Tak było też w Paryżu i to jest wtedy odpowiednie dla obu stron. Stosunki klubu z trenerem są podstawą wyników i jeśli ich brakuje, lepiej się rozejść.
– Półfinał Pucharu Włoch między Interem a Milanem? Nie sądzę, że derby w Pucharze będą mieć wpływ na ligę. To zawsze były wyrównane starcia. Będę oczywiście kibicował Rossonerim.
– Mourinho? Dał nadzieję miastu, które tego potrzebowało. Robi coś wyjątkowego dzięki swoim cechom jako trener, ale także człowiek. Wiem, że reprezentuje poważną część przyszłości Romy.
– Rasizm w Serie A? Uważam, że należy poprawić tę sytuację i mam na to nadzieję. Jest wiele do zrobienia. Musimy nad tym pracować.
– Juventus? Jego miejsce w tabeli zaskakuje, to dla nich faza przejściowa. Przyjdą wielkie inwestycje. Już kupili świetnego napastnika i szybko wrócą na szczyt.
– Mundial bez Włoch? Będę kibicować Kanadzie. To mój drugi kraj, a prezes federacji jest Włochem. Wywalczyli awans w nadzwyczajny sposób i mają świetnych zawodników.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze