Remis rzutem na taśmę

Castilla tylko podzieliła się punktami z Linense. Na wyjeździe taki wynik można by uznać za całkiem niezły, ale na stadionie Alfredo Di Stéfano należy od podopiecznych Raúla wymagać nieco więcej. Jednak patrząc na przebieg spotkania, trzeba się cieszyć ze zdobytego punktu. Arribas zdołał doprowadzić do remisu dopiero w doliczonym czasie gry. Warto też dodać, że sędzia odebrał madrytczykom prawidłową bramkę Miguela. Trudno powiedzieć, jak arbiter mógł dopatrzyć się tam spalonego. Castilla pozostaje w środku tabeli i zachowuje cień szans na strefę play-offów. Trzeba przy tym pamiętać, że strata do piątego miejsca jest taka sama jak przewaga nad strefą spadkową.

Początek spotkania to wymiana podań w środku pola. Dosyć długo nic się nie działo, bo żaden zespół nie chciał zaryzykować i ruszyć do przodu. Dopiero po upływie pierwszego kwadransa Castilla śmielej zaatakowała. Początkowo przyniosło to tylko kilka stałych fragmentów gry, ale z czasem Varo miał coraz więcej pracy. Dobra szansa pojawiła się w 36. minucie. Varo odbił przed siebie strzał Latasy, do którego dopadł Miguel Gutiérrez, lecz niestety spudłował, stojąc tuż przed pustą bramką. Chwilę później Królewscy mieli kolejną podwójną okazję. Próbowali Latasa i David, jednak w obu przypadkach górą był Varo. Linense natomiast wykorzystało pierwszą dobrą szansę, którą sobie stworzyło. Po rzucie rożnym na listę strzelców wpisał się Leandro.

W drugiej połowie dalej inicjatywa należała do Castilli. Po godzinie gry gospodarze przeszli na grę trzema obrońcami. W 67. minucie madrytczycy doprowadzili do wyrównania. Do siatki trafił Miguel Gutiérrez, ale sędzia tego trafienia nie uznał, dopatrując się spalonego. Pomyłka arbitra w tej sytuacji była wręcz skandaliczna. Bramka została zdobyta całkowicie prawidłowo, a do pozycji spalonej nie było nawet blisko. Można tę sytuację obejrzeć tutaj. Castilla się nie zraziła, chociaż nieco opadł impet jej ataków. W 83. minucie na murawie pojawił się Gonzalo García, dla którego to był debiut w rezerwach Realu Madryt. 17-latek na co dzień gra w Juvenilu B.

Castilla nie poddawała się do końca i w doliczonym czasie doprowadziła do remisu. Arribas otrzymał podanie od Álvaro Rodrígueza i zdołał pokonać rezerwowego bramkarza Linense. To 12. gol atakującego w tym sezonie, który oprócz tego ma na koncie 4 asysty. W starciu z Andaluzyjczykami gol Sergio zapewnił Castilli remis.

Real Madryt Castilla – Linense 1:1 (0:1)
0:1 Leandro 43’ (asysta: Dorrio)
1:1 Arribas 93’ (asysta: Álvaro Rodríguez)

Real Madryt Castilla: Fuidias, Miguel Gutiérrez, Rafa Marín, Gila, Pablo Ramón, Dotor, Morante (Theo 83’), David González (Gonzalo García 83’), Peter (Álvaro Rodríguez 63’), Arribas, Latasa.

Linense: Varo (Nacho Miras 89’), Jesús Muñoz, Fran Morante, Mena, Nico Delmonte, Monteverde (Masllorens 63’), Loren, Ñito González (Samanés 82’), Leandro (Coulibaly 82’), Oliva, Dorrio (Koroma 63’).