Królewskie coraz bliżej podium
W meczu 25. kolejki ligi hiszpańskiej piłkarki Realu Madryt wygrały z Levante 1:0 po trafieniu Loreny Navarro. Dzięki trzem punktom są coraz bliżej strefy gwarantującej udział w eliminacjach do Ligi Mistrzyń.
Fot. własne
Wicemistrzynie Hiszpanii ciągle walczą o awans do Ligi Mistrzyń i dziś przyszło im mierzyć się ze zdobywczyniami trzeciego miejsca w poprzednim sezonie. Zawodniczki Realu Madryt były faworytkami dzisiejszego spotkania, zwłaszcza że pod skrzydłami Alberto Torila tylko Barcelona potrafiła znaleźć na nie sposób. Nawet ostatni Klasyk pomimo porażki mógł dodać im skrzydeł, ponieważ Las Blancas zaprezentowały się naprawdę bardzo dobrze.
Trener dokonał kilku zmian w wyjściowej jedenastce, a na ławce rezerwowych wylądowała między innymi Olga Carmona, która we wtorek strzeliła gola w Barcelonie. Początek dzisiejszego meczu nie był zbyt emocjonujący, a obie strony bardzo długo wzajemnie się badały. Dopiero po upływie ponad 30 minut madrytki zaczęły chętniej atakować, zdominować rywali i stworzyć kilka dobrych okazji. Przeciwniczki nie pozostały dłużne, potrafiły też zmusić Misę do interwencji, ale pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.
W drugiej połowie Real był bardzo bliski wyjścia na prowadzenie, ale po doskonałym strzale zza pola karnego Nahikari Garcíi piłka odbiła się od poprzeczki. Trener postanowił wkrótce zrobić zmiany, wpuścił między innymi Caroline Møller i Olgę Carmonę. Pierwsza z nich mogła niemal natychmiast strzelić gola na 1:0, ale tym razem na drodze Królewskich stanęła bramkarka Levante.
Do samego końca zespół Torila nie poddawał się i to się opłaciło. Po kilku kolejnych świetnych okazjach wreszcie piłkę otrzymała Esther, dobrze zachowała się w sytuacji, gdy była odwrócona tyłem do bramki, oddała strzał, po którym piłka trafiła do Loreny, a ta z bliska strzeliła gola na 1:0. Królewskie zasłużyły na to trafienie, a rywalki w niczym nie przypominały zespołu, który w poprzednim sezonie był tak wysoko w tabeli.
Dzięki wygranej Las Blancas przesunęły się w tabeli ligowej na czwarte miejsce i tracą do Atlético już tylko dwa punkty, ale mają o jeden rozegrany mecz mniej. Nadal są więc zależne tylko od siebie i mają tylko krok od strefy premiowanej grą w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Dziś wyraźnie zdominowały rywalki i mogły wygrać jeszcze wyżej.
Gola można obejrzeć, klikając poniżej na nazwisko strzelczyni.
Real Madryt – UD Levante 1:0 (0:0)
1:0 Lorena 90’ (asysta: Esther)
Real Madryt: Misa; K. Robles (81’ Lorena), Ivana, Rocío, Svava; M. Oroz (64’ Møller), Teresa; Zornoza, Athenea (81’ Camacho), Esther (90’+1’ Lucía); Nahikari (64’ Olga).
Levante: Paraluta; N. Mendoza, Paula T. (63’ Lloris), V. Calligaris, Jucinara; Érika (62’ Falcón), L. Baños, Andonova (33’ Iannuzzi); Irene G.; Gio (62’ Pinto), Redondo (81’ Férez).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze