Advertisement
Menu
/ as.com

Odriozola: Real Madryt to zawsze Real Madryt

Álvaro Odriozola, przebywający obecnie na wypożyczeniu w ekipie Fiorentiny, rozmawiał z włoskim dziennikiem La Nazione, gdzie podzielił się krótko swoimi przemyśleniami na temat przyszłości i spraw bieżących. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi Hiszpana.

Foto: Odriozola: Real Madryt to zawsze Real Madryt
Fot. Getty Images

– Florencja to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. Nawet Paco, mojemu psu, bardzo się tu podoba. Moja babcia przyjechała tu na jej urodziny i zabrałem ją do Katedry Santa Maria del Fiore. Nie miała wprost słów, tak działa Florencja.

– Moja przeszłość? Kiedy oglądam zdjęcia z tamtej Ligi Mistrzów, czuję ogromną dumę, choć w tamtym sezonie grałem dość niewiele. Chciałbym ponownie wygrać Ligę Mistrzów, tym razem jako podstawowy zawodnik. Chcę czuć się ważny.

– Przyszłość? Cały czas jest za wcześnie, żeby o tym mówić. Musimy cały czas myśleć o zakwalifikowaniu się do Ligi Europy. Szczerze mówiąc, muszę przyznać, że są pewne rzeczy, które nie zależą ode mnie. Real Madryt to zawsze Real Madryt, choć tu czuję się jak w domu.

– Nie rozmawiałem z Vlahoviciem. Jestem bardzo zadowolony, że Villarrealowi udało się awansować. Cała Florencja kibicowała Żółtej Łodzi Podwodnej, a teraz to także mój dom. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!