Joker Nacho

Dla Nacho zawsze znajdzie się miejsce. Hiszpan rozpoczyna każdy sezon jako drugorzędny gracz w madryckim zespole, ale jego gra, zaangażowanie i niezawodność sprawiają, że jest ważny dla drużyny rok po roku, trener po trenerze. Każdy szkoleniowiec, który przewija się przez madrycką szatnię, uważa, że jego wszechstronność w obronie jest bardzo przydatna. W tym sezonie, pełniąc rolę trzeciego środkowego obrońcy, znów jest stałym elementem planów Ancelottiego. W meczu z Rayo Vallecano, pod nieobecność Alaby, znów znalazł się w wyjściowym składzie i obok Militão utworzył parę środkowych obrońców. Po raz ósmy w tym sezonie wystąpił u boku Brazylijczyka. Ten duet udowodnił swoją niezawodność w kilku meczach w końcowej fazie poprzedniego sezonu, w kluczowym momencie, który pozwolił drużynie utrzymać się w wyścigu o ligowy byt i Ligę Mistrzów.

32-letni Nacho znalazł się w wyjściowej jedenastce w prawie połowie meczów Realu Madryt w tym sezonie: 16 z 38 możliwych (42%). I to na wszystkich czterech pozycjach w obronie. Połowa z jego występów (osiem) w wyjściowym składzie to mecze na pozycji lewego środkowego obrońcy, zawsze w towarzystwie Militão. Ostatni, właśnie w sobotę, przeciwko Rayo. Dwa razy wystąpił na pozycji prawego środkowego obrońcy (w Grenadzie i z Elche w Pucharze Króla) u boku Alaby. Obrońca szkolony w madryckiej akademii rozpoczął trzy mecze na prawej obronie (z Mallorcą, Sheriffem na Bernabéu i Alcoyano), a pozostałe (z Interem i Valencią) na lewej obronie.

Nacho jest 13. zawodnikiem w rankingu zawodników rozpoczynających mecz w Madrycie w tym sezonie, a także 13. w rankingu rozegranych minut. Oprócz meczów, które rozpoczął, wychowanek wziął udział w kolejnych jedenastu spotkaniach, wchodząc z ławki rezerwowych, w sumie uzbierał 1 562 rozegranych minut. Wystąpił we wszystkich czterech rozgrywkach, w których brał udział klub: La Liga, Puchar Króla, Liga Mistrzów i Superpuchar Hiszpanii.

W pięciu z ostatnich sześciu sezonów Nacho grał około lub powyżej progu jednej trzeciej wszystkich rozegranych minut. W dwóch ostatnich przypadkach jego udział przekracza 40%. W tym sezonie jest bardziej widoczny niż kiedykolwiek, gdyż spędza 44,9% minut na boisku. Ma na swoim koncie dwa gole.

I nadal będzie odgrywał ważną rolę. Brak Mendy'ego z powodu zawieszenia w drugim meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z PSG (Casemiro również nie wystąpi) otwiera mu drogę do gry. Główną alternatywą na pokrycie braku francuskiego obrońcy jest przesunięcie Alaby na bok i powrót Nacho do środka obok Militão. Rozwiązanie, z którego włoski trener korzystał już kilkakrotnie w tym sezonie, a po raz ostatni sięgnął po nie w meczu pucharowym z Athletikiem.