Advertisement
Menu
/ realmadrid.com, euroleague.net

Laso: Nie byliśmy skuteczni, nie broniliśmy dobrze i nie mieliśmy energii

Trener Królewskich nie krył niezadowolenia grą podopiecznych w Kownie. Powiedział, że drużynie brakowało energii.

Foto: Laso: Nie byliśmy skuteczni, nie broniliśmy dobrze i nie mieliśmy energii
Fot. Getty Images

Pablo Laso:
– W wielu momentach meczu nie byliśmy skuteczni, nie broniliśmy dobrze i nie mieliśmy energii. Z tego powodu było nam trudno rywalizować z dobrze grającą i zorganizowaną drużyną. Zasłużyli na zwycięstwo i tyle. Musimy skupić się na kolejnym meczu, a o tym zapomnieć.

– Jeśli trafiasz 1 rzut za 3 punkty na 15 prób, to trudno jest zbierać punkty. Nie otwierasz defensywy i nie kreujesz sobie dobrych okazji do zdobywania punktów. Jeżeli do tego tracisz 16 piłek, to trudno jest utrzymać się w spotkaniu. Musimy się poprawić. Nie jestem zmartwiony liczbą zdobytych punktów, ale prawda jest taka, że nie graliśmy dobrze w ofensywie. Myślę, że to jest tylko kwestia energii i pewności siebie.

– To nie powinien być problem z motywacją. Zawsze powtarzam, że każdy mecz w Eurolidze jest bardzo trudny, ponieważ gramy z najlepszymi zespołami w Europie. To samo w sobie powinno być motywacją. Nie mieliśmy problemów z motywacją, ale bardziej z mentalnością i stanem fizycznym wszystkich zawodników. Musimy być przygotowani też na takie spotkania.

Jure Zdovc (trener Žalgirisu):
– Gratuluję moim zawodnikom za znakomity wieczór. Dziękuję kibicom za wsparcie i ciągłą wiarę w nas. Miałem dobre przeczucie przed meczem. Wiedziałem, że Real Madryt miał trudny weekend, chociaż my również. Oni mieli trzy mecze i bardzo trudny finał. Kiedy zobaczyłem, że zagrają bez Heurtela, pomyślałem, że możemy to wykorzystać i grać mocno fizycznie z nimi przez 40 minut. Moje życzenie stało się prawdą i rozegraliśmy świetny mecz.

– W przerwie powiedziałem zawodnikom, że musimy skupiać się tylko na obecnej kwarcie, żeby starać się wygrać, utrzymać przewagę i to zadziałało. To jest zawsze niebezpieczne. Oni mieli otwarte pozycje do rzutów w drugiej połowie, ale je marnowali. Pamiętam, jak mocno zaczęli trzecią kwartę. Zdobywali punkty, a my przez pierwsze 4 czy 5 minut trafiliśmy tylko raz. Później oni postawili na dwóch wysokich graczy, którzy jednak pudłowali. Byliśmy tam, ale nie wystarczająco blisko. Llull również pudłował, a my mniej więcej kontrolowaliśmy zbiórki po nietrafionych rzutach.

– Pod drugim koszem byliśmy w stanie zdobywać punkty. Mieliśmy pewne problemy, staraliśmy się ustawić Cavanaugh na pozycji środkowego, żeby zyskać rytm. Tak naprawdę to nie zadziałało, ale jakoś defensywnie graliśmy dobrze i przetrwaliśmy kluczowe momenty. Naprawdę dobrze się dzisiaj oglądało moich zawodników.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!