Advertisement
Menu
/ marca.com

Przyjaciele i rodzina proszą Bale'a, by wsiadł do ostatniego pociągu

Czy Walijczyk zwieńczy skutecznie karierę w Madrycie? Wierzą w to jego koledzy z zespołu, rodzina i sam Carlo Ancelotti.

Foto: Przyjaciele i rodzina proszą Bale'a, by wsiadł do ostatniego pociągu
Fot. Getty Images

Gareth Bale opuści latem klub, ale cały czas może liczyć na sympatię ze strony kibiców, kolegów z drużyny i trenerów. Szatnia, jak i Carlo Ancelotti otwierają mu drzwi wyjściowe, by pożegnał się z Realem Madryt jako zawodnik, który zdobył cztery Ligi Mistrzów, cztery Klubowe Mistrzostwa Świata, trzy Superpuchary Europy, dwa mistrzostwa, trzy Superpuchary Hiszpanii i Puchar Króla w białych barwach.

Komunikaty, które docierały do niego od jego otoczenia, były jasne i bezpośrednie: „Nie możesz opuścić Realu Madryt tylnymi drzwiami”. I to jest prawda. Bale zagrał w trzech meczach w sierpniu i do tej pory nie pojawił się na boisku. Teraz Puchar Króla, a także Liga Mistrzów dadzą mu możliwość zwieńczenia godnej pozazdroszczenia kariery w Realu Madryt, która według jego rodziny, przyjaciół, a także samego Carlo Ancelottiego nie może zakończyć się cichym pożegnaniem, jakby był tylko kolejnym zawodnikiem.

Eliminacje do Mistrzostw Świata z Rodrygo i Viníciusem w samolocie na 24 godziny przed meczem Copa del Rey na San Mamés, słaba reakcja Hazarda i kontuzja Asensio, plus praca Walijczyka w ostatnich trzech tygodniach, doprowadziły Ancelottiego do przekonania, że Bale może być ważnym graczem w tym decydującym odcinku sezonu, ze zbliżającą się Ligą Mistrzów i La Ligą wchodzącą w decydującą fazę.

W dwóch poprzednich meczach Bale był już powoływany, ale trener wolał innych zawodników ze względu na zasługi w codziennej pracy. Teraz okoliczności są inne, a tym, który pracował w Valdebebas jest Bale i to z pozytywnym nastawieniem. San Mamés i Parc des Princes czekają na zawodnika, który zmierzał na szczyt, ale nie utrzymał się na nim wystarczająco długo.

Gareth Bale i piłkarze Realu Madryt, którzy przebywają obecnie w Valdebebas, przeszli różne testy fizyczne. Sztab szkoleniowy chciał zmierzyć kondycję swoich zawodników na decydującą część sezonu. Wyniki po raz kolejny potwierdziły to, co już wcześniej było wiadomo o Walijczyku i jego uprzywilejowanej sylwetce jako sportowca.

Ancelotti nie potrzebował testów, żeby wiedzieć o atletyzmie Bale'a. Zawsze mu ufał. W swoim pierwszym etapie, w swoim powrocie (zaczynał sezon jako starter) i teraz chce ponownie uwierzyć w to, co może dać w tym decydującym odcinku sezonu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!