Jović nigdzie się nie rusza
Arsenal miał skierować zainteresowanie na Lukę Jovicia. Źródła z Madrytu wykluczają taką operację.
Fot. Getty Images
Arsenal wierzył, że zimą wzmocni atak Dušanem Vlahoviciem, napastnikiem Fiorentiny, ale Serb ma być o krok od zostania nowym piłkarzem Juventusu. To zmusza Kanonierów do szukania nowego atakującego i angielskie źródła zaczęły informować, że skierowano zainteresowanie na Lukę Jovicia i opcję wypożyczenia rodaka Vlahovicia do końca sezonu.
Do takiej sytuacji doszło w przypadku tego gracza rok temu, gdy w styczniu odszedł z Realu Madryt na wypożyczenie do Eintrachtu, z którego pozyskano go latem 2019 roku za 60 milionów euro. Wtedy Jović w pierwszej rundzie w Madrycie zaliczył jedynie 208 minut w 5 występach. W Niemczech rozegrał 18 meczów w Bundeslidze, w których zdobył 4 bramki, po czym wrócił do stolicy Hiszpanii.
Teraz sytuacja napastnika jest trochę lepsza, bo na tym etapie sezonu ma 15 występów i 432 minuty na koncie z golem i dwoma asystami. W ostatnich tygodniach był jednak krytykowany, gdy dostawał szansę na zastępowanie Karima Benzemy.
Portal MadridistaReal, który w ostatnim roku był jednym z najlepszych źródeł transferowych dotyczących Królewskich, podaje, że informacja łącząca Jovicia z Arsenalem to tylko jedna z wielu takich plotek. Na ten moment taka operacja ma być niemożliwa, a sam Serb zdecydował, że zostaje w Realu przynajmniej do końca tego sezonu. Latem 24-latek oceni swoją sytuację i podejmie decyzję odnośnie do przyszłości.
Odejście Jovicia w ostatnich dniach styczniowego okienka trudno jest sobie wyobrazić także z powodu sytuacji zdrowotnej innych napastników. Karim Benzema ma problemy z mięśniami uda i jeszcze nie do końca wiadomo, kiedy będzie w pełni dostępny dla trenerów, a kontuzję mięśniową leczy także Mariano.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze