Do Arabii Saudyjskiej wjadą tylko zaszczepieni
Przed drużynami biorącymi udział w Superpucharze Hiszpanii pojawiła się kolejna przeszkoda, bowiem nie wiadomo, czy wszyscy zawodnicy i członkowie sztabów czterech drużyn są w pełni zaszczepieni przeciw koronawirusowi.
Fot. Getty Images
W najbliższy poniedziałek Real Madryt, Barcelona, Atlético i Athletic mają dotrzeć do Rijadu na Superpuchar Hiszpanii, który po raz drugi odbędzie się w Arabii Saudyjskiej. Pandemia, z którą mamy do czynienia od marca 2020 roku, zmieniła wszystko, a zasady wjazdu do każdego kraju nie są takie same i są modyfikowane co tydzień, dostosowując się do zmieniającego się scenariusza, w którym żyjemy. Arabia Saudyjska, podobnie jak Australia, wymaga, aby każdy, kto chce wjechać na jej terytorium, był w pełni zaszczepiony, to znaczy otrzymał co najmniej dwie pierwsze dawki.
W Polsce i Hiszpanii taki wymóg nie istnieje, a w przypadku piłkarzy wystarczy, że spełniają oni wymogi protokołu La Ligi, aby móc grać, podróżować i poruszać się po stadionach oraz ośrodkach treningowych. Problem pojawił się, gdy drużyny biorące udział we wspomnianym Superpucharze Hiszpanii zdały sobie sprawę z saudyjskich wymagań i z tego, że są zawodnicy oraz członkowie sztabów, którzy nie chcą się zaszczepić.
Przykład Đokovicia z Australii postawił drużyny w stan gotowości, ale zasada jest jasna i warunkiem wjazdu do Arabii Saudyjskiej jest okazanie zaświadczenia o szczepieniu. Są gracze (bardzo nieliczni), którzy woleli żyć bez szczepionki, a teraz sytuacja nie wydaje się być łatwa do rozwiązania.
W Rijadzie w ostatnich tygodniach zwielokrotniły się środki bezpieczeństwa dotyczące koronawirusa, a wymóg posiadania masek obowiązuje zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz. W rzeczywistości uczestniczące zespoły już wiedzą, że kontakt ze światem zewnętrznym będzie ograniczony do minimum podczas ich pobytu w Rijadzie. Trasa wydaje się jasna: lotnisko – hotel – trening – mecz. Nie ma żadnej alternatywy.
Pod koniec listopada w Primera i Segunda División zaszczepionych było 95% zawodników, co oznaczało, że 52 piłkarzy albo nie przyjęło żadnej dawki szczepionki, albo tylko jedną. Nie wiadomo za to, czy wśród nich znajduje się jakiś gracz Realu Madryt, Barcelony, Atlético czy Athletiku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze