Carlos Soler nie zagra z Realem
Jeden z najlepszych zawodników Valencii przegapi jutrzejsze spotkanie z powodu kontuzji przywodziciela.
Fot. Getty Images
José Bordalás nie będzie mógł liczyć na Carlosa Solera w najbliższym sobotnim meczu z Realem Madryt na Santiago Bernabéu. Pomocnik Valencii nabawił się kontuzji przywodziciela, gdy spotkanie z Cartageną zbliżało się już do końca. Piłkarz poczuł spory ból i poprosił o zmianę, ale trener zdążył już wprowadzić na boisko pięciu innych zawodników, więc Soler musiał wytrwać na boisku jeszcze przez siedem minut doliczonego czasu gry.
Po meczu Bordalás powiedział, że „miejmy nadzieję, że to tylko naciągnięcie”, choć nawet w tym, najlepszym przypadku, nie będzie zdolny do gry w meczu z Realem. Byłoby to niepotrzebne ryzyko, biorąc pod uwagę napięty terminarz, choć ucierpi na tym środek pola Nietoperzy. Bordalás będzie więc zmuszony przesunąć Guillamóna do drugiej linii, aby partnerował tam Danielowi Wassowi. Diakhaby, który wraca po koronawirusie, utworzyłby parę stoperów z Alderete.
Soler dopiero dzisiaj przejdzie dokładne badanie rezonansem magnetycznym i wtedy okaże się, jak długa będzie jego absencja. To spora strata dla Valencii, ponieważ Królewscy to ulubiony rywal pomocnika, który strzelił im pięć goli w swojej karierze. Najbardziej pamiętny jest hattrick z ubiegłego sezonu, gdy zawodnik trzykrotnie trafił do siatki z rzutów karnych, a Nietoperze wygrały u siebie 4:1. Real jest też zespołem, przeciwko któremu Soler rozegrał aż 12 spotkań. Z żadną inną drużyną nie rywalizował tak wiele razy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze