Robert Moreno: Może sędzia widział coś, czego nie widziałem ja
Robert Moreno wziął udział w konferencji prasowej po przegranym 1:4 meczu z Realem Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi szkoleniowca Granady.
Fot. Getty Images
– Czerwona kartka? Być może sędzia widział w tej akcji coś, czego nie widziałem ani ja, ani ludzie, którzy mówili mi, że widzieli to w telewizji. Trudno jest sędziować i szanuję ich pracę, ale absolutnie nie zgadzałem się z tą decyzją i za protesty zostałem wyrzucony. To była akcja przy linii, piłkarz kładzie się przy wyniku 1:3… Później przeprosiłem sędziego.
– Trudno wyciągać wnioski po tak wysokiej porażce. Drużyna próbowała walczyć i utrzymać intensywność z ostatnich meczów, ale Real to jedna z najlepszych drużyn w La Lidze. Można sprawić im problemy tylko wtedy, kiedy nie mają swojego dnia. Real Madryt ma bardzo utalentowanych zawodników, bardzo trudno jest im odebrać piłkę i wytrzymać tak intensywny pressing, jaki narzucają. Wyczuliśmy nadzieję mimo szybkiej straty dwóch bramek, ale trzeci gol i przede wszystkim czerwona kartka wyrządziły nam ogromną krzywdę. Szkoda, że nie udało się przerwać akcji, która pozwoliła im szybko wyprowadzić piłkę i doprowadziła do trzeciej bramki. Musimy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i przygotować się do spotkania z Athletikiem.
– Kibice pożegnali nas brawami? To niesamowite. Od tego są kibice, by wspierać swoją drużynę. Dostrzegli, że zespół dawał z siebie wszystko, tworzył okazje, robił, co mógł, ale na koniec to normalne, że Real z tobą wygrywa.
– Brak Darwina Machísa? Wobec ryzyka kontuzji wolałem go nie powoływać, ponieważ też nie mógłbym za bardzo z niego skorzystać. Zobaczymy, czy będzie gotowy na piątkowy mecz z Athletikiem.
– Wejście Raúla Torrente i Ismy Ruiza? Patrząc, jak trenują, jaki mają poziom i jakie były okoliczności, to zaufałem im, mimo że sytuacja nie była łatwa. Jeśli chcemy wierzyć w wychowanków, to muszą być gotowi do gry również w takich momentach. Poradzili sobie dobrze, to cieszy. Mam nadzieję, że będą ważnymi zawodnikami Granady, ponieważ nie ma nic lepszego, niż granie ludźmi stąd, z domu. To oni najbardziej czują to, czym jest gra dla pierwszego zespołu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze