Advertisement
Menu
/ COPE

Martínez: Medycznie z Hazardem jest najlepiej od transferu

Roberto Martínez udzielił wywiadu radiu COPE. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi selekcjonera Belgii z tej rozmowy.

Foto: Martínez: Medycznie z Hazardem jest najlepiej od transferu
Fot. Getty Images

– Moja diagnoza Hazarda? Medycznie jest w najlepszej sytuacji od transferu do Realu Madryt. To zawsze dobry start. Eden jest jednak smutny na poziomie piłkarskim i trzeba to zrozumieć. Po raz pierwszy przeżywa taką sytuację. To zwycięzca, zawodnik przyzwyczajony do bycia na boisku. On zawsze był liderem zwycięskich projektów i jego rola zawsze była właśnie taka. Jestem przekonany, że Real Madryt ma większy potencjał, gdy Eden jest w formie. Wiem, że on chce odnieść sukces z Realem Madryt i będzie pracować na maksa, by móc wnieść swoje w tym sezonie.

– Jest więc w najlepszej formie fizycznej od transferu? W najlepszej sytuacji medycznej. Fizycznie brakuje mu gry. Eden ma klarowną sytuację i zdrowy rozsądek mówi, że brakuje mu rytmu meczowego. To piłkarz od dryblingu, od pojedynków 1 na 1. To gracz, który nie dochodzi do formy na boisku treningowym. On musi rozgrywać mecze.

– Nie dojdzie do formy bez szans od Ancelottiego? To jest klarowne. Jednak rozumiem to, co dzieje się w klubie. Przez wiele lat pracowałem w Premier League i wiem, że to bardzo trudna sytuacja. Wiem jednak też, że Eden w naszym meczu z Estonią był liderem, który może mocno podnosić poziom zespołu i który robi różnicę. Musi być jednak w dobrej formie fizycznej.

– Warto na niego postawić i jestem przekonany, że w najbliższych 12 miesiącach zobaczymy piłkarza, który wiele wygra i będzie cieszyć się futbolem. Obecnie jesteśmy w trochę błędnym cyklu, bo jeśli nie gra, nie może dojść do dobrej formy fizycznej. Do tego dużo mówi się o Edenie, ale jest w tym niewiele prawdy.

– O co mi chodzi? Mówi się, że nie jest zdrowy, że nie może wnieść niczego do drużyny, do tego wiele mówi się o jego przyszłości. Eden ma wyjątkowy talent. Możesz złapać formę fizyczną lub nie, ale talentu nigdy nie tracisz. Trzeba w niego wierzyć i tak na to patrzymy w Belgii. Nasza reprezentacja jest inna, gdy gramy z Edenem i to jest nasze spojrzenie na najbliższy rok przed mundialem.

– Koledzy z kadry Belgii mówią, że Hazard boi się kontaktu? O to mi chodziło, że wiele się mówi, ale nie mówi się za wiele prawdy [śmiech]. Te słowa wypowiedział jego dobry przyjaciel, Christian Benteke. On opowiadał o określonej sytuacji i po przetłumaczeniu, bo słowa wypowiedziano po francusku, przekazano, że Eden nie wytrzymuje gry kontaktowej. To nie jest prawda. Z Estonią przez 60 minut, jakie rozegrał, zaliczył wiele kontaktów z rywalami, zaliczył wiele dryblingów, pokazał wielki poziom. Zabrakło mu tylko gola, który zawsze podkreśla bardziej twój wkład. Eden czyni jednak wszystkich lepszymi i czyni swoją ekipą mocniejszą.

– Dlaczego nie zagrał we wtorek z Walią, jeśli potrzebuje gry? Są dwie perspektywy. My w ostatnich 16 miesiącach staramy się zarządzać minutami piłkarzy i tym, którzy mają na koncie ponad 50 występów dla kadry, dajemy więcej czasu na pogodzenie gry w klubie z grą w kadrze. Zawsze mieliśmy plan, że jeśli awansujemy po meczu z Estonią, to Eden będzie wśród zwolnionych ze zgrupowania. To dotyczyło na przykład też Carrasco, który nie poleciał w tym sezonie do Kazania na mecz z Białorusią. Tak działamy wobec tych bardziej doświadczonych piłkarzy. Potrzebujemy tego, bo rozgrywamy 2-3 mecze w ciągu 7-10 dni i naprawdę musimy oszczędzać zawodników. Byliśmy przy tym bardzo zadowoleni z 60 minut Edena z Estonią i uznaliśmy, że najlepiej będzie, jeśli wróci wcześniej do klubu i od razu wznowi tam treningi z grupą pod wodzą Carlo Ancelottiego. Powtarzam, ja dobrze rozumiem trudności, jakie tworzą reprezentacje, jeśli pracujesz w klubie. My pozwalamy klubowi na wcześniejsze odzyskanie gracza, który wypełnił dla nas swoją rolę na tym zgrupowaniu.

– Gdyby Vinícius był Belgiem, kto grałby w pierwszym składzie? [śmiech] My mamy nowego Viníciusa: Jérémy'ego Doku. [dziennikarz COPE wspomina, że selekcjoner mówił to samo w październiku] Dokładnie. Szkoda, że jest kontuzjowany i po EURO ma tak trudny czas, ale w dryblingu ma umiejętności na miarę tych Viníciusa. Jednak zawsze mówię jedno: mamy w Belgii Doku także dzięki Hazardowi. Ta złota generacja jest bardzo ważna dla przyszłości tej reprezentacji.

– Którego więc wystawiłbym w finale na Francję? Doku lub Edena. [śmiech] Nie, sytuacja z Viníciusem jest normalna dla tak wielkiego klubu jak Real Madryt w którym zawsze istnieje rywalizacja. Jednak przez 10 miesięcy rozgrywek, jakie ma Real Madryt, jego szatnia zawsze będzie lepsza z Edenem do dyspozycji niż bez niego.

– Złota Piłka? To trudne pytanie, ale dlatego, że nie lubię nagród indywidualnych w sporcie zespołowym. Lubię wyróżniać drużynę i najwyżej zawodnika z takiej ekipy. Nie lubię jednak dawać jednego nazwiska. Mój głos w plebiscycie FIFA? Jeszcze nie głosowałem, ale zawsze wybieramy trójkę graczy razem z całym naszym sztabem. Szukamy ekip, które podobały się nam najbardziej i wybieramy jej liderów. Futbol powinien wyglądać według mnie właśnie w taki sposób.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!