Real Madryt przejmuje Pichichi

Real Madryt w końcu odzyskuje część zatraconych na przestrzeni trzech ostatnich lat bramek. Dzieje się tak głównie za sprawą Viníciusa, w którym Karim Benzema znalazł godne wsparcie, jeśli chodzi o strzelanie goli. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie francuski napastnik był jedynym zawodnikiem Królewskich, który przekroczył granicę dziesięciu bramek. A to oznaczało, że jeśli go zabrakło lub po prostu nie miał swojego dnia, to ekipa prowadzona wówczas przez Zinédine'a Zidane'a po prostu nie potrafiła znaleźć drogi do bramki rywala. Teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej.

Benzema utrzymuje poziom z ostatnich lat i z dziewięcioma bramkami na koncie jest najlepszym strzelcem La Ligi. Bez Cristiano Ronaldo i Leo Messiego przed Francuzem otwiera się wielka szansa na zgarnięcie swojego pierwszego w karierze Trofeo Pichichi. Niewykluczone jednak, że jego największym rywalem w walce o to wyróżnienie może być właśnie Vinícius. Brazylijczyk zanotował siedem ligowych trafień, co już teraz jest jego najlepszym wynikiem od momentu transferu do Realu Madryt – a nie rozpoczął się jeszcze listopad.

Liczby te robią jeszcze większe wrażenie, gdy zwrócimy uwagę na fakt, że na przestrzeni jedenastu kolejek La Ligi tego sezonu brazylijski atakujący zdążył zdobyć tyle samo bramek, co w sumie w ciągu trzech pierwszych lat na hiszpańskich boiskach – jedno trafienie w sezonie 2018/19 i po trzy w sezonach 2019/20 i 2020/21. Obecnie ma na koncie siedem goli w lidze, dwa w Lidze Mistrzów i pięć asyst. Tym samym na przestrzeni czternastu meczów brał czynny udział przy czternastu bramkach Realu Madryt.

Gdzie jest sufit?
Vinícius nie stawia sobie żadnego konkretnego celu, jeśli chodzi o zdobycz bramkową, ale przy utrzymaniu obecnej średniej mógłby zakończyć sezon ligowy z 24 bramkami. Oczywiście będzie o to niezwykle trudno, ale pierwsze miesiące sezonu 2021/22 pozwalają Brazylijczykowi celować naprawdę wysoko. Z drugiej strony najlepszym strzelcem Królewskich wciąż pozostaje Benzema, który otrzymał odpoczynek w ostatnim meczu z Elche. Francuz oprócz dziewięciu bramek ma również na koncie siedem asyst, co oznacza, że jest najbardziej wpływowym piłkarzem w lidze hiszpańskiej.