Marcelo wróci do Fluminense?

Praktycznie przesądzone jest, że Marcelo spędza swoje ostatnie miesiące w Realu Madryt i po zakończeniu bieżącego sezonu przeniesie się do Fluminense. Przyjaciel zawodnika Realu Madryt miał wyjawić, że po wygaśnięciu kontraktu 33-latek chce wrócić do klubu, w którym się wychował. „Spędził 16 lat w Europie i wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu kontraktu z Realem Madryt wróci do Brazylii”, miał powiedzieć przyjaciel piłkarza, którego cytuje dziennikarz Jorge Nicola z portalu Yahoo! Esportes.

Pierwsze doniesienia o powrocie Marcelo po 15 latach do rodzinnego Rio de Janeiro pojawiły się w maju tego roku. Kibice Fluminense byli tak podekscytowani wiadomością o potencjalnym powrocie obrońcy, że zorganizowali w mediach społecznościowych kampanię #MarceloNoFlu [Marcelo we Fluminense – dop. red.]. Ruch miał na tyle duży oddźwięk, że w czerwcu sprawę skomentował Mário Bittencourt, prezes klubu.

– Marcelo to piłkarz ukształtowany tutaj, skąd wyjechał bezpośrednio do Europy. Mamy świetne relacje. Wie, że Fluminense jest zainteresowane jego powrotem, ale moje informacje są takie, że pozostanie w Europe na jeszcze jeden sezon po przedłużeniu kontraktu – mówił Bittencourt. 

– Fluminense trzyma rękę na pulsie, ale musimy też pracować w pewnych ramach finansowych. Zaakceptował to Fred, wie o tym Thiago. To inne kwoty i nie chciałbym też kreować jakichś krótkoterminowych oczekiwań. Marcelo po prostu obiecał, że wróci, by zakończyć karierę we Fluminense. On jest bardzo dobrym przyjacielem Marcão [trenera Fluminense – dop. red.] i powiedział mu, że chce wrócić, ale teraz jeszcze skupia się na Realu. Jeśli w przyszłości będziemy w stanie podołać finansowo i zaakceptują naszą ofertę, to go sprowadzimy – dodał włodarz klubu z Estádio das Laranjeiras.

Czas jednak pokazał, że nie ma żadnych szans na przedłużenie umowy Marcelo i Fluminense nie będzie musiało negocjować z Realem Madryt, ponieważ Brazylijczyk opuści klub jako wolny zawodnik. Marcelo przegrywa rywalizację z Mendy’m, Alabą, Nacho i Miguelem Gutiérrezem i rozumie, że jego etap w stolicy Hiszpanii dobiegł końca. Zamiarem Marcelo jest wspieranie drużyny do końca sezonu i godne pożegnanie się z klubem.