Kolejny Klasyk Raúla

Raúl wraca do rywalizacji z odwiecznym rywalem, przeciwko któremu zapisał lwią część swojej niesamowitej historii. Dla El Siete będzie to pierwszy oficjalny Klasyk w roli trenera. Hiszpan wygrał już co prawda jeden pojedynek z Barceloną jako szkoleniowiec Cadete B (2:0), jednak to spotkanie odbywało się w ramach letniego turnieju towarzyskiego. 

Barça to rywal, z którym Raúl rozegrał najwięcej meczów w La Lidze (30). Do tego dorobku należy dorzucić po dwa starcia w Lidze Mistrzów, Superpucharze Hiszpanii i Pucharze Króla. W sumie legendarna 7 strzeliła Blaugranie 15 bramek, z czego 12 na Santiago Bernabéu. Były kapitan rozegrał swoje ostatnie El Clásico 10 kwietnia 2010 roku na Bernabéu. Był to praktycznie ostatni mecz napastnika w barwach Los Blancos. Po tym starciu Raúl rozegrał jeszcze tylko jedno spotkanie dla Realu Madryt i po zakończeniu sezonu 2009/2010 pożegnał się z klubem.

Raúl rozpoczął swoją historię z Klasykami w 1995 roku. W 36 spotkaniach z Barceloną wielokrotnie był pierwszoplanową postacią zespołu, czy to ze względu na gole, czy też momenty, które na zawsze przejdą do historii, jak chociażby ten z 13 października 1999 roku, kiedy uciszał Camp Nou. Niemniej, do dzisiejszego Klasyku szkoleniowiec Castilli podchodzi z wielką chęcią rewanżu. Raúl przegrał swoje cztery ostatnie mecze z Barceloną, w tym jeden bardzo boleśnie, bo aż 2:6 w sezonie 2008/2009. 

Dziś całe madridismo pragnie zwycięstwa, które być może będzie punktem zwrotnym dla Castilli, która do tej pory rozgrywa bardzo nieregularny sezon. Rezerwy Królewskich grają zupełnie inaczej na Di Stéfano (dwa zwycięstwa i remis), niż na wyjeździe (cztery porażki). Delikatna sytuacja Castilli wynika poniekąd ze sporych braków kadrowych. Na mecz z Barçą B Raúl odzyskuje dwóch reprezentantów (Theo Zidane'a i Andriego Guðjohnsena) oraz będzie mógł liczyć na piłkarzy, którzy coraz częściej jeżdżą na mecze pierwszego zespołu: Blanco i Miguela Gutiérreza. Jeśli chodzi o kontuzjowanych, to do gry mogą wrócić Gila i Latasa, dwójka kluczowych zawodników. Niepewny pozostaje występ Marvina i Santosa. Pablo Ramón i Morente wciąż leczą kontuzję, a za kartki pauzuje Carillo.