Real nie zbacza z francuskiej ścieżki
Królewscy nie przestają interesować się francuskimi zawodnikami, których w Madrycie może być niebawem jeszcze więcej.
Fot. Getty Images
Real Madryt już pracuje nad przyszłorocznym projektem. Wśród listy zawodników, którymi są zainteresowani, na czele znajduje się Mbappé, ale pojawiają się także inni, tacy jak Tchouaméni czy Pogba. Trzech kolejnych Francuzów na długiej liście piłkarzy, którzy grali lub grają obecnie dla Realu Madryt.
Wraz z przyjściem Zidane'a, klub reaktywował francuską trasę. Przyszli Varane, potem Theo Hernández czy Ferland Mendy, nie zapominając, że w szatni francuski był drugim językiem przy obecności Courtois czy Hazarda. Odejście trenera nie sprawiło, że Real przestał rozglądać się nad Sekwaną, tylko dalej nurkuje na francuskim rynku. Były szkoleniowiec był jednym z tych, którzy zrobili najwięcej, by sprowadzić Mbappé do Madrytu, ale klub nie ustaje w wysiłkach.
Odejście Zizou nie zmieniło planów Kyliana. Klub nie wyklucza jednak innego dawnego marzenia byłego trenera, jakim jest Paul Pogba, i jak informuje MARCA, bacznie przygląda się Tchouaméniemu z Monaco. W tym sezonie Real zatrudnił kolejnego Francuza, Eduardo Camavingę, którego obserwował od lat i który staje się 21. graczem z Francji, który dołączył do klubu w jego historii.
Odejście Varane'a i odejście samego Zidane'a nie zatarło więc francuskiego smaku, który od lat przenika do Madrytu, zwłaszcza w przypadku Karima Benzemy, który przeżywa najlepszy moment w swojej karierze i aspiruje nawet do zdobycia Złotej Piłki. Innym niedawnym nabytkiem z piętnem Zidane'a był Ferland Mendy z Lyonu. Mimo zmiany na ławce, Ancelotti liczy również na niego, jednak w tym sezonie nie zdążył jeszcze zadebiutować ze względu na kontuzję z poprzedniego sezonu, z której obecnie się wyleczył. Zawodnik może wrócić do gry w przyszłym tygodniu.
Wielkim celem pozostaje oczywiście Mbappé. Oprócz wspomnianego Pogby, który zastanawia się, czy przedłużyć kontrakt z United w czerwcu, oraz Tchouaméniego, innego 21-letniego pomocnika Monaco, który nie odejdzie za mniej niż 60 milionów, klub obserwuje również Koundé z Sevilli.
Real sprowadza nie tylko francuskich piłkarzy, ale też koszykarzy. Latem klub sięgnął po Guerschona Yabusele i Thomasa Heurtela. Pod koniec ubiegłego sezonu do drużyny dołączył też Vincent Poirier, a Fabien Causer jest już w zespole od paru lat.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze