Dzisiejsze okładki

MARCA

„Atlético bez litości” – MARCA stwierdza, że ekipa Simeone pogłębia kryzys Barcelony. Lemar i Luis Suárez, który przeprosił po trafieniu, dali Rojiblancos zasłużone zwycięstwo. Katalończycy prezentowali się źle w obronie i zaliczyli kolejny mecz bez gola.

Na boku: Benzema wskazuje drogę – Real potrzebuje jego goli, by utrzymać pozycję lidera – Isco i Asensio wypadają przez kontuzje; ligowe wyniki i terminarz na niedzielę.

Na samym dole: Marc Márquez ruszy trzeci do wyścigu MotoGP w Austin.

AS

„Suárez wbija gwóźdź” – AS opisuje, że Urugwajczyk strzelił na 2:0 i nie świętował przed swoją byłą drużyną. Lemar otworzył wynik na tętniącym Metropolitano. Barcelona dalej spada, ale Laporta potwierdza pozycję Koemana. Piqué jest krytyczny: „Moglibyśmy grać trzy godziny i nie strzelilibyśmy gola”.

Na górze w sekcji Królewskich: ponowne spotkanie – Modrić i Kroos stworzą parę w pierwszym składzie po 147 dniach; De Tomás, wychowanek Realu, zagrożeniem ze strony Espanyolu.

Na dole w sekcji ligowej: Míchel gra o posadę z Sociedadem – Getafe, które ma 7 porażek, podejmuje zespół aspirujący do zostania liderem; ligowe wyniki i terminarz.

Poza tym na okładce: Márquez goni siódme miejsce – Marc ruszy trzeci w Austin, co jest jego najlepszym wynikiem w kwalifikacjach w tym sezonie; Ricardinho szuka swojej gwiazdki – argentyńscy futsaliści bronią tytułu mistrza świata w finale z Portugalią.

Mundo Deportivo

„Rządzi gol” – Mundo Deportivo podsumowuje, że Lemar i Suárez w pierwszej połowie wykończyli słabą Barcelonę, która ponownie nie była zdolna do zdobycia bramki. Piqué przyznał, że istnieje problem: „Moglibyśmy grać trzy godziny i nie strzelilibyśmy ani jednego gola”.

Na dole: Laporta potwierdza Koemana – „Zasługuje na margines zaufania i wierzy w tę drużynę”.

Na górze: Cornellà przetestuje Carlo Ancelottiego – Królewscy po potknięciach z Villarrealem i Sheriffem muszą wygrać.

Sport

„Jak smutno!” – Sport przekazuje, że Barcelona bez środków ofensywnych i z poważnymi błędami w obronie nie potrafiła rywalizować na Wandzie. Drużyna Koemana miała odpowiednie nastawienie, dominowała nad Atlético, ale nie miała gola. Piqué: „Moglibyśmy grać trzy godziny i nie strzelilibyśmy gola”. Laporta ustalił z Koemanem jego pozostanie.

Poza tym na samym dole: Espanyol chce rozgrzebać ranę Królewskich; Chelsea zostaje liderem premier League. Na górze felietony o tym, że: Koeman zostaje... i dramat także; Barcelona i Real walczą z nowymi tytanami futbolu; Barça walczy z Barceloną.