Mbappé w cieniu latynosów
Na Kyliana Mbappé wciąż ze wszystkich stron wywierana jest presja. Nie zmienia to jednak nastawienia napastnika, który chce odejść do Realu Madryt.
Nie jesteś jednym z nas! (fot. Getty Images)
W Madrycie może nie traktują jeszcze 22-latka jak swojego zawodnika, ale na pewno wszyscy mają świadomość, że jego przeprowadzka do stolicy Hiszpanii jest przyszłego lata bardzo prawdopodobna. Piłkarz nie schodzi z obranej ścieżki. Choć jego cel jest jasny, nie zmienia to faktu, że Francuz cały czas stara się być decydującym ogniwem zespołu. W obecnych okolicznościach o utrzymanie zdrowej atmosfery jest jednak wyjątkowo trudno. Wspólne zdjęcie Mbappé z Messim i Neymarem było jedynie przelotnym ujęciem chwili, niczym więcej.
Kylian ma dobre stosunki z Leo, jednak nie da się nie odnieść wrażenia, że przybycie Argentyńczyka mocno przechyliło w szatni szalę na korzyść jednej z grup. Były gracz Barcelony po przenosinach do Paryża spotkał się ze swoimi dobrymi znajomymi, jak Di María, Paredes czy rzecz jasna Neymar. W ten sposób jeszcze bardziej zauważalne stało się przywództwo latynoskiej paczki zebranej w stolicy Francji. Latynoamerykański krąg trzyma się blisko siebie i dyktuje trendy.
Podziały są widoczne, a ich wpływ na atmosferę pokazuje również sytuacja Donnarummy. Francuskie i włoskie media zgodnie twierdzą, że 22-latek chce odejść z PSG, ponieważ uważa, że jego konkurencja o miejsce w bramce z Keylorem Navasem toczy się na nierównych zasadach. Włoch jest zdania, że były golkiper Realu Madryt ma znacznie łatwiejsze zadanie, ponieważ z racji na swoje pochodzenie stanowi część grupy trzymającej władzę. Mbappé natomiast dba o serdeczne relacje ze wszystkimi, ale nie jest uważany przez wspomnianą paczkę za jednego ze swoich ludzi.
Kylian nie zmienia więc zdania i wciąż myśli o odejściu. Jak na razie pozostaje on rzecz jasna piłkarzem PSG, ale za trzy miesiące będziemy już o wiele mądrzejsi w kwestii jego przyszłości.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze