Lider dzięki Courtois
Dobra forma strzelecka Realu sprawiła, że znakomita dyspozycja Thibaut Courtois zeszła na drugi plan. Belg utrzymuje znakomitą dyspozycję z poprzedniego sezonu, co ma spory wpływ na dobre wyniki całej drużyny.
Fot. Getty Images
Real Madryt pod wodzą Carlo Ancelottiego notuje bardzo obiecujący początek sezonu. Królewscy nie przegrali jeszcze żadnego spotkania, a kibice w końcu mogą cieszyć się przyjemnym dla oka stylem gry. Drużyna zdobyła już 22 bramki w 8 spotkaniach, co jest dobrym wynikiem, jeśli porównamy liczby z tego oraz z kilku poprzednich sezonów. Real jest w tym momencie liderem La Ligi, jednak nie jest to zasługa tylko formacji ofensywnej. Od początku sezonu kluczowym elementem w układance Carletto jest Thibaut Courtois, który kolejny już rok pokazuje, że jak istotna jest rola bramkarza, jeśli chcesz walczyć o najważniejsze trofea.
Starcie z Villarrealem było kolejnym meczem, w którym Belg pokazał swoją ogromną jakość. Courtois zadziwiał kibiców swoimi paradami oraz był prawdziwym liderem na boisku. W sobotni wieczór bramkarz Królewskich zaliczył kilka kluczowych interwencji, a jego dobra dyspozycja była ratunkiem dla drużyny, która nie rozegrała najlepszego spotkania. Bezbramkowy remis sprawia, że w ośmiu meczach obecnego sezonu Belg zaliczył aż trzy czyste konta. Dodatkowo Thibaut ciągle stara się poprawiać w niektórych elementach, a jednym z nich jest gra nogami. W sobotę bramkarz Los Blancos wykonał łącznie 20 podań do swoich kolegów i wszystkie z nich były celne.
Znakomita forma strzelecka Realu sprawiła, że trochę mniej mówiło się o ogromnej pracy Courtois, który podtrzymuje bardzo dobrą dyspozycję z poprzednich rozgrywek. 29-latek zawsze jest na posterunku i od dłuższego czasu możemy oglądać jego najlepszą wersję. Jeśli Real Madryt jest w tym momencie na szczycie tabeli Primera División, ogromna w tym zasługa właśnie belgijskiego bramkarza.
Thibaut jest liderem nie tylko na murawie, ale również poza nią. Były gracz Chelsea nie ucieka od wywiadów po słabszych spotkaniach i taka sytuacja kolejny raz miała miejsce po ostatnim meczu na Santiago Bernabéu. Belg zawsze stawia się po stronie drużyny i nie boi się krytykować niektórych decyzji sędziów. „Potencjalny karny na Nacho? Wszyscy mówią, że był faul, albo przed, albo karny, ale nie chcę w to za bardzo wchodzić. Wiemy, gdzie gwizdał w poprzednim tygodniu i co odgwizdał. Wiemy, że po tym był duży hałas. Dzisiaj sędzia dawał dużo grać i w tej sytuacji nie chciał podjąć decyzji”, stwierdził Courtois w wywiadzie tuż po ostatnim gwizdku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze