Advertisement
Menu
/ marca.com

Lucas znów w tej samej roli

30-letni Hiszpan musiał awaryjnie pojawić się wczoraj na boisku i wrócił na pozycję, na której występował niemal przez cały ubiegły sezon i podobnie ma być też teraz.

Foto: Lucas znów w tej samej roli
Fot. Getty Images

Lucas Vázquez kolejny już sezon regularnie pojawia się na boisku. Za nami sześć oficjalnych meczów, a na murawie oglądaliśmy go już w pięciu z nich. Rok temu wychowanek był na wylocie z klubu, a jego pozostanie w Madrycie było kwestionowane przez obie strony, klub i samego zawodnika. Piłka nożna daje jednak możliwości tym, którzy pracują, walczą i angażują się maksymalnie w każdy trening, tak jak to jest w przypadku 30-latka.

Kontuzja Daniego Carvajala znów otwiera mu drzwi do wyjściowej jedenastki. Ciekawostką jest fakt, że galicyjski piłkarz odnowił kontrakt po wielu spotkaniach i rozmowach, podczas których ustalono, iż ma być prawym obrońcą. Zostało to wyjaśnione zarówno zawodnikowi, jak i jego agentowi, który się na to zgodził. Już w ubiegłym sezonie Zidane wolał stawiać na niego niż na Odriozolę, gdy kłopoty ze zdrowiem miał Carvajal.

Teraz plany Realu Madryt były jasne. Carvajal miał być niekwestionowanym starterem, a Lucas Vázquez jego zmiennikiem, gdy już zdecydowano, że Odriozola zostanie wypożyczony w poszukiwaniu minut, ciągłości i pewności siebie, czyli czegoś, czego nie miał od czasu przybycia do Realu Madryt w 2018 roku. Na drugim planie, ale z dużą ilością treningów z pierwszą drużyną jest Marvin Park, zawodnik, który ma poparcie klubu i samego Ancelottiego. W ostatnią niedzielę rozpoczął mecz z Castillą i asystował przy jednej z bramek Arandy, ale grał w środku, a nie na pozycji obrońcy. Trenerzy widzą w nim jednak bocznego obrońcę z powodu jego ogromnej szybkości i umiejętności technicznych.

Kontrakt z Lucasem odnowiono z założeniem, że będzie występował na pozycji obrońcy. W żadnej umowie nie jest napisane, na jakiej pozycji ma grać dany zawodnik, ale mówi się o tym, gdzie zawodnik będzie występował lub jakie są plany klubu. Nie jest to wyłączność, ale demonstracja tego, czego oczekuje się od gracza. Carlo Ancelotti bierze to pod uwagę i już wczoraj tak wykorzystał Lucasa, ale pokazał też, że jeśli będzie musiał użyć go jako skrzydłowego, to zrobi to, nawet jeśli nie jest to główny zamysł włodarzy.

Na Mestalii Lucas zasiadł na ławce, ale musiał wejść na boisko już w pierwszej połowie. Niestety jego występ nie był najlepszy i Hiszpan okazał się najsłabszym ogniwem. To głównie za jego sprawą Hugo Duro trafił do siatki i dał prowadzenie Valencii, ale 30-latka w końcówce uratowali jego koledzy, więc dziś nie uznaje się go za winowajcę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!