5. kolejka: Real samodzielnym liderem

Na koniec niedzieli z hiszpańską La Ligą trzeba spojrzeć na to, jak obecnie układa się tabela. Z ważniejszych spotkań należy nadmienić, że niemal każdy rywal w walce o czołowe miejsca w tabeli, a przynajmniej takowi z poprzednich rozgrywek, stracił w tej kolejce punkty. Najpierw Atlético nadzwyczajnie męczyło się z Athletikiem i to Baskowie byli nieco bliżej gola na wagę zwycięstwa, chociażby po okazjach Villalibre czy Williamsa. Choć do samego końca pachniało golem na 1:0 dla podopiecznych Simeone, to ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami. Również i Villarreal nie dał rady pełnej młodego talentu Mallorce i bezbramkowo zremisował na Balearach.

W Baskonii Real Sociedad podejmował Sevillę i nie było to najbardziej porywające spotkanie, w którym obie ekipy również bezbramkowo zremisowały i podzieliły się punktami. Czekać więc należało na odpowiedź Realu Madryt, a ta, choć przyszła z pewnym opóźnieniem, była niezwykle mocna. Królewscy mieli problem z aktywną i waleczną Valencią, a ratował ich ponownie Thibaut Courtois, choć przy pomyłce Lucasa i strzale Hugo Duro nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Jak to ostatnio zazwyczaj bywa w meczach Los Blancos, rozstrzygnięcie nadeszło w końcówce. Najpierw Vinícius, po asyście Benzemy i odrobinie szczęścia, skierował piłkę do siatki, a następnie Benzema, po dośrodkowanii Viníciusa i błędzie Mamardashvilego, głową strzelił gola. Dwa gole, które wstrząsnęły Mestallą i zapewniły Realowi Madryt fotel lidera ligi.

Pozostały mecz 5. kolejki Primera División:
Poniedziałek, 20 września, 21:00 – FC Barcelona vs Granada CF

Najważniejsze mecze 6. kolejki Primera División:
Wtorek, 21 września, 19:30 – Getafe CF vs Atlético Madryt
Środa, 22 września, 19:30 – Sevilla FC vs Valencia CF
Środa, 22 września, 22:00 – Real Madryt vs RCD Mallorca
Czwartek, 22 września, 22:00 – Cádiz CF vs FC Barcelona