Wiceprezes Barçy: Czapki z głów przed Florentino Pérezem
Eduard Romeu udzielił wywiadu radiu COPE. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi wiceprezesa Barcelony ds. ekonomicznych z tej rozmowy dotyczące Realu Madryt.
Fot. własne
– Odejście Messiego? Pan Tebas wykonał tu pracę za nas. Mieliśmy niedogodność o nazwie Finansowe Fair Play, która wynikała oczywiście z odziedziczonej sytuacji. Wszyscy są w trudnej sytuacji, ale powiedział nam, że gdybyśmy podpisali odpowiedni dokument, mogliśmy zastosować inną interpretację. Jednak to nie było możliwe, bo gdy poprosiliśmy w klubie o ten dokument, zobaczyliśmy, że to było coś nie do podpisania [umowa z CVC]. To naruszało płynność klubu i było zastawieniem klubu na 50 lat za nieproporcjonalne kwoty.
– Byście mogli lepiej to zrozumieć, ten fundusz inwestuje 2 miliardy euro i według analiz samej La Ligi, zrobi z tego 22 miliardy euro. Możecie uznawać to za rozsądną inwestycję, ale dla nas taka nie jest. Dla takiego klubu jak Barcelony oznacza to koszt finansowy w wysokości 13%, gdy my mamy zdolność do finansowania siebie na poziomie 2% kosztu. Ta operacja była ruiną. Chcielibyśmy, żeby Messi został, ale niestety na tych warunkach nie mogliśmy się na to zgodzić. Ponad kimkolwiek pozostaje klub.
– Sytuacja Barcelony? Mocno wpływa na teraźniejszość i przyszłość. Musimy dalej pracować, ale mamy zamiar jak najszybciej wrócić na konkurencyjny poziom. Musimy dostosować pensje i wydatki klubu, by móc wrócić do świata transferów i rywalizacji z najlepszymi klubami w Europie.
– Tebas mówi, że Real może kupić jednocześnie Mbappé i Hålanda? Nie wiem, ale to możliwe, bo Real to wielki klub. Ma ewidentnie bardzo duży potencjał i siłę. Gdybyśmy w ostatnich latach działali odpowiednio, bylibyśmy w tej samej sytuacji. Czapki z głów przed zarządzaniem klubem przez pana Florentino Péreza.
– Pierwszy raz wiceprezes Barcelony chwali prezesa Realu? Na poziomie finansowym i biznesowym nikt nie odkryje tu pana Péreza. Prowadzimy firmy w podobnym sektorze, oczywiście przy różnych wymiarach. Ja biznesowo bardzo podziwiam pana Florentino Péreza, a na poziomie osobistym muszę powiedzieć, że gdy miałem okazję go spotkać, był bardzo uprzejmy i okazywał wielki szacunek. Mogę go tylko chwalić.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze