Advertisement
Menu
/ as.com

Carvajal wraca po 117 dniach

Powrót Carvajala do kadry meczowej to z pewnością świetna wiadomość dla całego madridismo... i zarazem ból głowy dla Carlo Ancelottiego. Rywalizacja Daniego z Lucasem o miejsce na prawej obronie zapowiada się równie ciekawie, jak walka Nacho z Militão o miejsce w środku obrony.

Foto: Carvajal wraca po 117 dniach
Fot. własne

O ile rywalizacja Nacho z Militão została na chwilę „odroczona” z powodu wakatu na lewej flance, który wymusza wystawianie na tej pozycji Davida Alaby (tak przynajmniej było w spotkaniu z Deportivo Alavés), to właśnie rozpoczęła się walka o miejsce na prawej stronie defensywy. Dani Carvajal uporał się z problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiły mu udział w pretemporadzie, i jest gotowy, by odzyskać swoje miejsce, które do tej pory świetnie łatał Lucas. To właśnie dzięki bardzo dobrym występom na prawej obronie w poprzednim sezonie Hiszpan wywalczył sobie przedłużenie kontraktu do 2024 roku. 

Postawa Lucasa w ubiegłej kampanii bardzo pozytywnie zaskoczyła klub, który dość nieoczekiwanie odkrył w Galisyjczyku odpowiedniego człowieka na pokrycie pozycji, która budziła spory niepokój, ponieważ Carvajal był ciągle kontuzjowany, a Odriozola nie był w stanie go godnie zastąpić. Lucas sprawdził się w nowej roli wyśmienicie i został w klubie po to, by na stałe zadomowić się na prawej obronie, co pokazał na inauguracji na Mendizorrozie. 30-latek staje się nowym rywalem dla Carvajala, który w przeszłości musiał bić się o miejsce z Arbeloą, Danilo, Achrafem i Odriozolą. 

Dani wraca do kadry na Levante po bardzo długiej przerwie. Od ostatniego meczu canterano, który miał miejsce 27 kwietnia z Chelsea na Di Stéfano, minęło dokładnie 117 dni. Po takiej absencji Ancelotti zapewne postawi od początku na Lucasa Vázqueza i być może wypuści Daniego na kilka minut z ławki. Carletto będzie wprowadzał Carvajala sukcesywnie, co daje też pole do popisu Lucasowi, który może umocnić swoją pozycję. Carvajal może wrócić na dobre do wyjściowej jedenastki po przerwie na reprezentacje, o ile oczywiście pozwoli na to Lucas. 

Na tę chwilę głównym celem sztabu szkoleniowego jest zażegnanie problemów fizycznych Carvajala. Hiszpan ma odzyskać rytm, którego tak bardzo brakowało mu w ubiegłym sezonie. W tym roku Carva rozegrał raptem 5 spotkań, dlatego proces doprowadzania defensora do jego najlepszego poziomu trochę potrwa. Nikt nie chce, by doszło do powtórki z poprzedniej kampanii, w której Dani był wykluczony z gry przez aż 190 dni. Pintus zrobił swoje podczas pretemporady i Ancelotti z pewnością nie będzie się spieszył.   

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!