Advertisement
Menu
/ abc.es, as.com

ABC: Real Madryt szykuje pozew przeciwko Tebasowi i CVC

Real Madryt pozwie prezesa La Ligi oraz fundusz CVC i jego partnera zarządzającego za jego zdaniem nadużycia i oszustwo w sprawie porozumienia obu organizacji.

Foto: ABC: Real Madryt szykuje pozew przeciwko Tebasowi i CVC
Fot. Getty Images

Departament prawny Realu Madryt przygotowuje pozew i wniesie o rozpoczęcie postępowania karnego przeciwko Javierowi Tebasowi, Javierowi de Jaime i funduszowi CVC z Luksemburga za zdaniem klubu nadużycie i oszustwo.

Królewscy argumentują, że nadużyciem i oszustwem ze strony prezesa La Ligi jest fakt sprzedaży praw La Ligi na 50 lat za 2,7 miliarda euro przy założeniu zdaniem klubu śmiesznych zysków i oddaniu na praktycznie wieczność niektórych części La Ligi funduszowi w postaci przekazania mu 10% swojej aktywności komercyjnej.

Już wylicza się, że grupa CVC może zarobić na tej operacji nawet 20 miliardów euro w ramach zysku, a jej partner zarządzający Javier de Jaime indywidualnie może zarobić 3 miliardy euro. Fundusz wyłoży jedynie 2,7 miliarda euro, które wpompuje do holdingu stworzonego przez La Ligę, a ta rozdzieli je od razu między kluby w ramach pożyczek z oprocentowaniem 0% na 40 lat. Fundusz w zamian otrzyma 50-letnią własność 10% aktywności komercyjnej La Ligi i udział w jej zyskach.

AS wylicza, że jeśli La Liga utrzyma ostatnie tempo rozwoju przez najbliższe pół wieku, CVC zarobi 9,85 miliarda euro. Wzrost o 2% oznaczać będzie 16,7 miliarda euro, a w przypadku 10% rozwoju fundusz może zarobić na La lidze nawet 229,4 miliarda euro! Nawet jeśli wartość komercyjna La Ligi zapadnie się i obniży się o 30%, to CVC zarobi 6,9 miliarda euro. Real Madryt nie rozumie, jak La Liga może zgadzać się na takie warunki. Królewscy i inni założyciele Superligi odrzucili taką samą ofertę funduszu w przypadku tych rozgrywek, bo nie widzieli w niej zysku dla nikogo poza CVC. Takie same propozycje odrzuciły także Bundesliga i Serie A.

Real Madryt i Barcelona sprzeciwiają się temu porozumieniu, które raczej zostanie zatwierdzone na następnym zgromadzeniu klubów. Szczególnie Królewscy pozostają od prawie dekady w starciu z Tebasem, który nie podnosi ich przychodów z praw telewizyjnych, rozdając nadwyżki w kolejnych kontraktach pozostałym klubom. Los Blancos są zdania, że atrakcyjność La Ligi i jej rozwój opiera się przed wszystkim na wielkiej dwójce, która wcale tego nie odczuwa.

Dla CVC to wspaniały biznes. Javier de Jaime doskonale wiedział o różnicach między dwoma gigantami i Tebasem, co skrzętnie wykorzystał w czasie kryzysu, machając darmowymi pożyczkami przed resztą klubów, która także ma różnego rodzaju kłopoty.

El Confidencial dodaje, że Florentino dobrze zna się z De Jaime i rozmawiał z nim w ostatnich godzinach. Partner CVC próbował przekonać go do swojej propozycji, ale prezes Realu Madryt nie zmienił zdania i wyraził rozgoryczenie, że wszystko odbyło się za plecami i jego, i większości klubów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!