Królewscy rozegrają dzisiaj drugi sparing

Pierwszy wewnętrzny mecz kontrolny odbył się tydzień temu w niedzielę i zamknął pierwszy tydzień pracy dostępnych zawodników. Królewscy zagrali z Fuenlabradą i wygrali 3:1 po golach Chusta, Ødegaarda i Mariano. Dla rywali na 1:1 trafił Sotillos. Dwie asysty miał zaliczyć Rodrygo Goes, a jedną Antonio Blanco. Jedenastkę stworzyli: Łunin; Odriozola, Chust, Nacho, Marcelo; Blanco, Isco, Ødegaard; Arribas, Rodrygo i Mariano.

Dzisiaj dostępni zawodnicy zagrają z Rayo Vallecano. Hiszpańskie media przypominają, że podobny sparing miał odbyć się przed startem poprzedniego sezonu, ale dzień przed spotkaniem wykryto zarażenie koronawirusem w zespole rywali i ostatecznie wszystko odwołano.

Dzisiaj w końcu dojdzie do tego starcia, a smaczku dodaje mu fakt, że Rayo w czerwcu wywalczyło sobie awans do Primery i w sezonie będzie rywalem Królewskich także w lidze. Przeciwnicy swoje przygotowania rozpoczęli w poniedziałek i dla nich będzie to pierwszy sparing.

Jedenastka Realu Madryt będzie jednak różnić się względem tej sprzed tygodnia. Pomijając Ferlanda Mendy'ego, ciągle niegotowy do gry jest Luka Jović, a poza treningami pozostają też Rodrygo Goes i Mariano. MARCA zapowiada, że w pierwszym składzie na środku ataku wyjdzie 20-letni Juanmi Latasa, atakujący Castilli, który pracuje z Carlo Ancelottim od początku przygotowań.

Szansę na wejście do gry mogą dostać też Dani Carvajal i Lucas Vázquez, których wcześniej oszczędzano z powodu powrót po kontuzjach. Na boisku na pewno nie pojawi się za to Brahim, który jest już w Mediolanie, gdzie podpisze kolejną umowę o wypożyczeniu z Milanem.

Media podają, że sparing rozpocznie się o 20:00. Pierwsze niedzielne zajęcia odbędą się już o 11:00.