Rok w PSG, rok na trybunach lub transfer
Kolejne ważne francuskie media potwierdzają, że Kylian Mbappé zdecydował się nie przedłużać kontraktu z Paris Saint-Germain.
Fot. Getty Images
Do informacji L'Équipe dołączyły w piątek Le Parisien i radio RMC. Gazeta potwierdza, że piłkarz nie chce podpisać nowej umowy z PSG, ale na razie zostaje w klubie na kolejny sezon. Dziennik jest jednak bardzo ostrożny i podkreśla, że taki jest scenariusz na ten moment, jeśli nie dojdzie do żadnych nieoczekiwanych zwrotów, a na to właśnie liczy Real Madryt.
RMC również potwierdza, że na ten moment 22-latek nie ma zamiaru podpisywać nowego porozumienia, ale jest gotowy zostać w zespole do końca kolejnego sezonu. Radio stwierdza jednak, że dopiero się okaże, czy piłkarz jednak nie zostanie sprzedany, a przed nami wielka letnia telenowela.
Na razie atakujący poprosił swoje otoczenie o kilka dni wolnego od wszystkich narad i analiz, udając się na posezonowe wakacje. RMC podkreśla, że do rozwiązania zostaje kwestia: odejdzie teraz czy za rok? Najbliżsi gracza twierdzą, że jest gotowy zostać w PSG i wznowić rozmowy z klubem, ale dopiero po powrocie z urlopu.
RMC wymienia cztery możliwe scenariusze rozwoju tej sytuacji:
- Mbappé po urlopie zmienia zdanie i podpisuje nową umowę
- Mbappé nie podpisuje nowej umowy, ale zostaje na rok w PSG
- Mbappé nie podpisuje nowej umowy, a PSG zostawia go przez rok na trybunach w ramach kary
- Mbappé zostaje sprzedany.
Rozgłośnia podkreśla, że trudno wyobrazić sobie punkt numer 3 przy znaczeniu zawodnika i jego pensji. Z drugiej strony, trudno też dostrzec, by zainteresowane kluby były gotowe do wydania na atakującego 100-150 milionów euro w gotówce przy kryzysie i opcji przejęcia go za rok za darmo. Co więcej, liderzy PSG od miesięcy twardo wypowiadają się, że nie sprzedadzą Mbappé. Dlatego na dzisiaj we Francji widzą go zostającego w Paris Saint-Germain i klub walczący przez rok o przekonanie go do podpisania nowej umowy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze