Forma Modricia złą wiadomością dla Ødegaarda
Recital Luki Modricia ze Szkocją na pewno ucieszył wszystkich madridistas oprócz… Martina Ødegaarda. Druga młodość Chorwata to dla Norwega niezbyt dobra wiadomość, ponieważ zachodzi coraz większe ryzyko powtórki z zeszłego sezonu.
Fot. Getty Images
22-latek musi wrócić tego lata do Madrytu, tym razem już na dobre. Królewscy nie mają zamiaru go nigdzie wypożyczać, ani tym bardziej sprzedawać. Działacze liczą, że Carlo Ancelotti okaże mu zaufanie, jakim nie mógł cieszyć się ze strony Zidane'a. Wydobycie z pomocnika oraz innych młodych graczy pełni potencjału jest jednym z głównych wyzwań dla włoskiego szkoleniowca. W klubie liczą, że Carletto poradzi sobie z tym lepiej niż poprzedni trener.
Sytuacja Ødegaarda wcale jednak nie jest łatwa, ponieważ Modrić niedawno przedłużył kontrakt, a jego forma cały czas jest bardzo wysoka. Dyspozycja Chorwata w zeszłym sezonie była jednym z podstawowych czynników, przez które Martin nie mógł złapać ciągłości. Ancelotti będzie musiał znaleźć sposób na to, jak zarządzać Luką w taki sposób, by z jednej strony nie pozbawiać go na siłę gry, gdy ten jest w świetnej formie, z drugiej zaś dawać szanse Norwegowi. Zarówno przed trenerem, jak i przed powracającym z wypożyczenia do Arsenalu piłkarzem stoi więc nie lada wyzwanie.
14 czerwca 2020 roku Modrić wyszedł w podstawowym składzie na potyczkę z Eibarem. 22 czerwca 2021 roku po raz trzeci grał od początku w meczu mistrzostw Europy. W okresie pomiędzy tymi granicznymi datami 35-letni Luka wystąpił w 72 spotkaniach. Chorwat od dłuższego czasu przeżywa swoją druga młodość. Zaliczył 14 na 16 meczów w reprezentacji (nieobecność w dwóch brakujących była uzgodniona z selekcjonerem) oraz 58 na 64 w Realu Madryt. Łącznie w nieco ponad rok Modrić wystąpił w 72 na 80 spotkań, czyli w 90% możliwych. Mimo imponującej liczby ważniejsza jest jednak jakość, jaką prezentował rozgrywający. Jego postawa na boisku pozwala mu się cieszyć statusem niekwestionowanego gracza pierwszej jedenastki zarówno w klubie, jak i drużynie narodowej.
Zasługi Modricia, którego kontuzje omijały szerokim łukiem, odzwierciedla klasyfikacja piłkarzy Realu Madryt z największą liczbą meczów po skończeniu 35. roku życia. W rankingu ze 160 spotkaniami przewodzi Buyo, Luka z 48 potyczkami na koncie jest zaś siódmy. Powinien jednak bez trudu poprawić swoje miejsce po przedłużeniu kontraktu o kolejny rok. Amancio ma uzbierał bowiem 54 potyczki, Gento zaś 69. By zajść jeszcze dalej, niezbędne byłoby prolongowanie umowy jeszcze o co najmniej rok. Miguel Ángel za półmetkiem czwartej dekady życia zaliczył 93 występy, Di Stéfano 99, a Puskás 120.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze