Klub mięknie w sprawie Ramosa?

Podczas gdy jeszcze nie dawno wydawało się, że odejście kapitana jest pewne, klub prawdopodobnie postanowił dać mu drugą szansę. Obrońca zmienił swoje nastawienie i jest gotowy zacząć odkręcać sytuację. Wciąż bowiem na stole nie ma dla niego tak naprawdę żadnej formalnej oferty. Mówi się jednak, że Real może wyciągnąć ją ze śmietnika, o ile tym razem Sergio faktycznie podejdzie do sprawy z odpowiednim nastawieniem. 

Królewscy tym samym postanawiają wyciągnąć dłoń do 35-latka. Wypływ na to ma także niezbyt pewna przyszłość Varane'a, którego kontrakt wygasa za rok i od którego nie ma żadnych sygnałów dotyczących ewentualnego przedłużenia umowy. Real na poważnie rozważa sprzedaż Francuza, będącego jednym z najwyżej wycenianych graczy w kadrze. Florentino w zaistniałych okolicznościach jest więc w stanie dać szanse na rehabilitację Ramosowi, również w imię zasług w minionych latach. Choć nie wiadomo nic więcej o konkretnych sumach, pewne wydaje się, że kapitan, jak było pierwotnie założone, będzie musiał zgodzić się na obniżkę zarobków. 

Kontrakt Ramosa pozostał jedynym nieprzedłużonym z trzech, które wygasały tego lata. Przedtem dokumenty zdążyli parafować Modrić i Lucas. Chorwat przedłużył umowę o rok, Hiszpan zaś o trzy. Jedną z kości niezgody było to, że klub zgodnie ze swoją polityką nie chciał zaoferować 35-latkowi umowy na dwa lata. Do tego dochodziła także obniżka pensji spowodowana kryzysem ekonomicznym. Właśnie brak zgody na mniejsze zarobki najmocniej bolał Real. Zdaniem dziennikarzy Onda Cero Ramos starał się wpłynąć na resztę kolegów, by ci również nie akceptowali nowych warunków. Przez działania Sergio działacze musieli więc negocjować obniżki z każdym z osobna. 

W kadrze na ten moment znajduje się aż sześciu stoperów: Varane, Ramos, Nacho, Militão, Vallejo i Alaba. Dwóch najpewniej będzie musiało wkrótce opuścić drużynę. Ancelotti zapowiedział już, że woli mieć nieco krótszą kadrę. Ewentualne pozostanie Ramosa może jednak nieco namieszać w kształcie formacji obronnej na przyszły sezon. Zakończenie całej tej telenoweli mimo wszystko wciąż jednak pozostaje zagadką.