Advertisement
Menu

Chorwacja i Austria debiutują na EURO 2020

Luka Modrić i David Alaba mogą zadebiutować dziś na Mistrzostwach Europy. Ich reprezentacje zagrają odpowiednio z Anglią i Macedonią Północną, a dzień zamknie starcie Holandii z Ukrainą.

Foto: Chorwacja i Austria debiutują na EURO 2020
Fot. Getty Images

Rywalizację dziś rozpoczną ekipy Anglii i Chorwacji. To starcie zapowiada się na niezwykle zacięte, ponieważ Chorwaci marzą o zamknięciu serii swoich świetnych występów dobrą grą na EURO, a Anglicy wymieniani są jako jedni z faworytów całego turnieju. W obozie Modricia i spółki panuje dość umiarkowany optymizm, bo ostatnie wyniki tej ekipy nie są zbyt imponujące – porażki z Belgią czy Słowenią, remis z Armenią i zwycięstwa jedynie z Maltą i Cyprem. Sama kadra Chorwatów raczej nie imponuje, bo w dużej mierze są to ci sami zawodnicy, co na Mistrzostwach Świata w 2018 roku, tylko trochę starsi. Jednak Lukita, kapitan, celuje wysoko i postanowił nieco podgrzać temperaturę przed tym starciem.

Anglicy natomiast celują wysoko. Mają świetnie obsadzoną niemal każdą pozycję i wielu nieprzewidywalnych zawodników, jak Foden czy Sterling. Harry Kane z kolei jest jednym z poważniejszych kandydatów do tytułu króla strzelców. Z pewnością Lwy Albionu będą groźnym przeciwnikiem aspirującym do strefy medalowej. Pierwszym krokiem jednak jest starcie z obecnym wicemistrzem świata.

Przewidywane składy:
Anglia: Pickford; Walker, Stones, Mings, Chilwell; Phillips, Rice; Sterling, Mount, Foden; Kane.
Chorwacja: Livaković; Vrsaljko, Ćaleta-Car, Vida, Gvardiol; Brozović, Kovačić, Modrić; Kramarić, Perišić, Rebić.

Mecz w Londynie rozpocznie się o 15:00. Jego transmisję można obejrzeć na kanałach Telewizji Polskiej (TVP1, TVP Sport, tvpsport.pl, aplikacja mobilna, TVP 4K).

***

Następnie w Bukareszcie zmierzą się ekipy Austrii oraz Macedonii Północnej. Z jednej strony ekipa, która miała być czarnym koniem poprzednich mistrzostw, a skończyła na ostatnim miejscu w grupie, a z drugiej Macedończycy i ostatni wielki turniej legendy tamtejszej reprezentacji, Gorana Pandeva, któremu nawet stawia się już pomniki. Nowy nabytek Królewskich, David Alaba, z całą pewnością będzie miał nadzieję na dobre rozpoczęcie mistrzostw, ponieważ jego kadra wcale nie ma takiej łatwej grupy, a przy Holandii i Ukrainie z całą pewnością kluczowe mogą okazać się trzy punkty z Macedonią Północną.

Przewidywane składy:
Austria:
 Bachmann; Lainer, Dragović, Hinteregger, Ulmer; Schlager, Laimer; Sabitzer, Baumgartner, Alaba; Arnautović.
Macedonia Północna: Dimitrievski; Ristovski, Musliu, Velkovski, Alioski; Bardhi, Ademi, Nikolov; Pandev, Trajkovski, Elmas.

Mecz w Bukareszcie rozpocznie się o 18:00. Jego transmisję można obejrzeć na kanałach Telewizji Polskiej (TVP2, TVP Sport, tvpsport.pl, aplikacja mobilna, TVP 4K).

***

Niedzielę na Mistrzostwach Europy zamknie spotkanie Holandii z Ukrainą. Ponieważ Andrij Łunin nie otrzymał powołania na ten turniej, nie zobaczymy tu żadnego piłkarza Realu Madryt. Holendrzy z pewnością są ekipą aspirującą do strefy medalowej, choć w tym roku przegrali z Turcją czy zremisowali ze Szkocją. Można jednak być niemal pewnym, że co najmniej wyjdą z grupy. Z drugiej strony Ukraina, która być może nie jest jednym z faworytów turnieju, ale zdecydowanie ma drużynę, która zdolna jest powalczyć o coś więcej, niż tylko fazę pucharową. Zdarzały im się remisy z Bahrajnem czy wysoka porażka ze Szwajcarią, ale jednocześnie byli ekipą, która potrafiła wyrwać Francji punkt na wyjeździe. Może się okazać, że będzie to bardzo ciekawe spotkanie.

Przewidywane składy:
Holandia: 
Stekelenburg; Dumfries, Timber, De Vrij, Blind, Wijndal; De Jong, De Roon, Wijnaldum; Depay, Weghorst.
Ukraina: Buszczan; Karawajew, Zabarny, Matwienko, Mykołenko; Zinczenko, Sydorczuk, Malinowski; Jarmołenko, Jaremczuk, Zubkow.

Mecz w Amsterdamie rozpocznie się o 21:00. Jego transmisję można obejrzeć na kanałach Telewizji Polskiej (TVP1, TVP Sport, tvpsport.pl, aplikacja mobilna, TVP 4K).

***

Dzisiejsze spotkania można obstawiać u naszego partnera FORTUNA. Kurs na bramkę Luki Modricia to 10,00, ale być może bardziej atrakcyjny okaże się kurs na asystę Davida Alaby, który wynosi 4,25. 
FORTUNA to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!