Nowa umowa Neymara blokuje transfer Mbappé?
Neymar nie chce zostawać w PSG jako jedyny punkt odniesienia i uzależnił swoją przyszłość od pozostania innej gwiazdy drużyny. Przedłużenie kontraktu przez Brazylijczyka może kolidować z wielkim celem Realu Madryt, jakim jest sprowadzenie Kyliana Mbappé.
Fot. Getty Images
Były gracz Barcelony miał miesiąc temu podpisać dokumenty wiążące go z PSG do 2025 roku pod warunkiem, że klub nie pozbędzie się francuskiego napastnika. Dlatego też Al-Khelaïfi wypowiada się ostatnio w tak zdecydowanym tonie odnośnie przyszłości Mbappé. Katarski szejk zawsze szczelnie zamykał drzwi na wypadek ucieczki któregoś ze swoich klejnotów koronnych. Właściciel PSG stanowczo stwierdził, że Kylian pozostanie w stolicy Francji, a jego przyszłość w żaden sposób go nie niepokoi.
– Postawię sprawę jasno: Kylian Mbappé zostanie w Paryżu, nigdy go nie sprzedamy i nigdy nie odejdzie za darmo. Nigdy nie podaję szczegółów mediom, ale mogę tylko powiedzieć, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia. To jest Paryż, to jest jego kraj. On ma misję, nie tylko być piłkarzem, ale promować Ligue 1, swój kraj i swoją stolicę – powiedział Al-Khelaïfi w wywiadzie udzielonemu L'Équipe.
Pewność szejka kontrastuje z aurą, która towarzyszy samemu piłkarzowi. Ton 22-latka pozostaje bowiem dość tajemniczy. – Chcę wygrywać i czuć, że jestem w miejscu, gdzie mogę zwyciężać i gdzie wokół mnie budowany jest solidny projekt. To dla mnie najważniejsze. Projekt sportowy ma kluczowe znaczenie – mówił po otrzymaniu nagrody dla najlepszego piłkarza Ligue 1. Było to 15 dni po przedłużeniu przez Neymara kontraktu. W międzyczacie Kylian podczas świętowania zdobycia Pucharu Francji niezbyt entuzjastycznie reagował na czułe gesty prezydenta Francji. Z drugiej strony zaś był wyjątkowo wylewny, kiedy okazało się, że do kadry narodowej wraca Karim Benzema. Zachowania Mbappé pozwalają mysleć, że chciałby się przenieść do Realu Madryt. Pozostanie Neymara natomiast wydaje się to skutecznie hamować.
Prawie połowa z 582 goli strzelonych przez PSG w ostatnich czterech latach nosiła na sobie znamię któregoś z dwóch największych gwiazd paryżan. Francuz zdobywał tytuł króla strzelców w trzech ostatnich sezonach, strzelając łącznie 132 gole i notując 54 asytsty. Brazylijczyk natomiast trafiał do siatki 87 razy i 45 razy zaliczał ostatnie podanie. Przy 36 bramkach mieli wspólny udział. Tym samym w 282 gole zamieszany był co najmniej jeden z dwójki Mbappé-Neymar. To dokładnie 48,5% całego dorobku drużyny na przestrzeni czterech lat.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze