Advertisement
Menu
/ goal.com

Co z De Frutosem?

W trakcie sezonu wydawało się, że Jorge de Frutos wróci do Madrytu, gdzie zastąpi Lucasa Vázqueza, ale ten ostatecznie przedłużył kontrakt z klubem. 23-latek ma jednak sporo innych możliwości.

Foto: Co z De Frutosem?
Fot. Getty Images

Z Realu Madryt odszedł niemal tylnymi drzwiami, bez większego szumu, ale jego pierwszy sezon mówi sam za siebie. 23-letni Jorge de Frutos staje w obliczu lata, w którego trakcie może nastąpić kolejny spory zwrot w jego karierze. Ewentualny powrót do stolicy Hiszpanii wydaje się skomplikowany, ale skrzydłowy musi zdecydować, czy chce pozostać w Levante, bowiem na stole ma coraz więcej ofert. Najmocniej zabiegają o niego kluby z Francji i Sevilla.

De Frutos zakończył ostatni sezon z 2 486 rozegranymi minutami i był jednym z najczęściej wykorzystywanych graczy przez Paco Lópeza. We wszystkich rozgrywkach Hiszpan zaliczył przy tym aż 12 asyst i zdobył 4 bramki. To świetne liczby dla piłkarza, który dopiero co zadebiutował w Primera División. Od połowy sezonu zaczęła się już nim interesować Sevilla i Andaluzyjczycy nadal chętnie sprowadziliby go do siebie.

Real Madryt też nie spuszczał z niego wzroku. Królewscy sprzedali go do Levante za 2,5 miliona euro, ale zachowali przy tym 50% praw. Jego klauzula odejścia wynosi 30 milionów euro, co oznacza, że jeśli ktoś chciałby za niego tyle zapłacić, połowa tej kwoty trafi na konto Los Blancos lub oni sami mogliby pozyskać go za 15 milionów. Przedłużenie kontraktu przez Lucasa Vázqueza sprawia jednak, że ewentualny powrót De Frutosa wydaje się na dziś mało prawdopodobny, chociaż w trakcie sezonu De Frutos był głównym kandydatem do zastąpienia w drużynie starszego Hiszpana.

Z De Frutosem skontaktowało się też kilka klubów z Francji, które w przyszłym sezonie będą występować w europejskich pucharach. Oczywiście Levante chciałoby, żeby został w ich klubie, z którym jest związany kontraktem do 2025 roku. Dobra forma piłkarza i ogromne zainteresowanie sprawia, że Granotes są nawet gotowi zaproponować mu lepszą umowę i niewykluczone, że skrzydłowy złoży na niej swój podpis.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!