Oficjalnie: Lucas Vázquez 2024!

W ostatnich dniach nastąpił nagły zwrot akcji w sprawie Hiszpana i jego pozostanie w Realu Madryt stało się dziś faktem. „Lucas Vázquez w towarzystwie Florentino Péreza złożył podpis na nowym kontrakcie. Atakujący związał się z naszym klubem do 30 czerwca 2024 roku, a później otrzymał też koszulkę ze swoim imieniem i numerem 2024”, poinformowali Królewscy na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Piłkarz, który w tym roku skończy 30 lat, zostaje więc w stolicy Hiszpanii na kolejne trzy lata. Lucas w towarzystwie swojej rodziny już we wtorek pojawił się w klubowych budynkach, gdzie dopięto wszelkie formalności. Wychowanek złożył podpis na nowym kontrakcie, a zdaniem mediów jego pensja wzrośnie z 3,5 do 5 milionów euro netto, które ma otrzymywać co sezon, ale zgodził się przy tym na o 10% niższe zarobki przez najbliższy rok. Z oficjalnym komunikatem poczekano jednak do dzisiaj, ponieważ przedwczoraj promowano nowy komplet strojów, a później ogłoszono powrót Carlo Ancelottiego, a wczorajszy dzień w pełni poświęcony był prezentacji nowego trenera.

W ciągu ostatnich miesięcy pozostanie Lucasa w klubie wydawało się mało realnym scenariuszem. Wszystko wskazywało na to, że skrzydłowy dołączy latem do Bayernu Monachium czy Milanu, którzy nie musieliby płacić za niego żadnych pieniędzy, ponieważ dotychczasowa umowa Hiszpana wygasała wraz z końcem tego miesiąca. Wychowanek od samego początku nie zgadzał się na obniżkę wynagrodzenia i ze względu na swoją postawę na boisku oczekiwał od Królewskich podwyżki, na którą w końcu przystano.

Real Madryt wykonał w stosunku do Lucasa nie tylko gest finansowy, ale też ludzki. W kwietniowym Klasyku piłkarz nabawił się poważnej kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry na resztę sezonu i definitywnie pozbawiła marzeń o ewentualnym wyjeździe na Mistrzostwa Europy. Klub nie chciał zostawiać na lodzie piłkarza, który boryka się z urazem i z tego względu także zdecydowano się na przedłużenie wygasającego kontraktu.

Kluczowy okazał się jednak aspekt sportowy, ponieważ w minionym sezonie Lucas był jednym z niewielu graczy, którzy nie zawiedli. Hiszpan cieszył się ogromny zaufaniem ze strony Zidane'a, ale potrafił odwdzięczać się za nie Francuzowi na boisku, gdzie zawsze zostawiał mnóstwo zdrowia, występując nie tylko na swojej nominalnej pozycji, ale grając także jako boczny obrońca czy wahadłowy. 29-latek zakończył sezon z 34 meczami, 2 golami i 8 asystami.

Lucas Vázquez trafił do szkółki Realu Madryt w 2007 roku, gdy miał 16 lat. Następnie piął się po kolejnych szczeblach, występując także w Castilli. W sezonie 2014/15 Królewscy zdecydowali się wypożyczyć go do Espanyolu. Po roku Hiszpan wrócił do stolicy, gdzie najpierw zaufał mu Rafael Benítez, a następnie Zinédine Zidane. Dotychczas wychowanek rozegrał 240 spotkań w pierwszym zespole i strzelił 26 goli.

Skrzydłowy jest drugim piłkarzem, z którym przedłużono niedawno kontrakt. Nieco ponad tydzień temu Real poinformował oficjalnie, że w klubie zostaje także Luka Modrić, który podpisał umowę do 2022 roku. W zespole pozostał wiec już tylko jeden zawodnik, którego kontrakt wygasa w tym miesiącu i jest nim Sergio Ramos. Na ten moment nic nie wskazuje jednak na to, aby kapitan doszedł do porozumienia z klubem.